piątek, 19 września 2025 15:05
Reklama
Zadecydowano o wstrzymaniu odprawiania mszy św. w zabytkowej kaplicy. Mieszkańcy proszą o pomoc!

Perełka architektury Powiśla domaga się natychmiastowego remontu!

Zabytkowa kaplica w Cieszymowie to budynek z 1797 r, o ośmiobocznej konstrukcji szachulcowej, o namiotowym dachu. Jest to unikatowy obiekt w regionie, najstarszy zabytek w Cieszymowie (gm. Mikołajki Pomorskie). Niestety możemy stracić ten obiekt, jeżeli nie zostanie on pilnie odrestaurowany.
  • Źródło: NowySztum.pl
Perełka architektury Powiśla domaga się natychmiastowego remontu!

Autor: NowySztum.pl

Budynek w swojej historii pełnił różne funkcje, jako budynek gospodarczy, uprzężalnia, rymarnia a nawet stolarnia. W latach 70-tych XX w. pełnił rolę tzw. dyspozytorni pracy dla pracowników ówczesnego Państwowego Gospodarstwa Rolnego (PGR). W latach 90-tych obiekt przekazano kościołowi katolickiemu. Jako kaplica filialna Parafii Rzymskokatolickiej p.w. Św. Anny w Krasnej Łące budynek służył lokalnej społeczności do 2019 r.

Ze względu na jego zły stan techniczny i grożące niebezpieczeństwo zdecydowano, o zaprzestaniu sprawowaniu Mszy św. w obiekcie. Kaplica osiada i pęka, gdyż nie jest usytuowana na żadnym fundamencie. Mieszkańcom Cieszymowa bardzo zależy, żeby kaplica została wyremontowana, wiele razy przy rozmowach związanych z życiem i funkcjonowaniem lokalnej społeczności przewijał się i nadal powraca temat kaplicy, która jest częścią ich historii.


Czy i kiedy będzie wyremontowana?


Na początku roku parafia otrzymała dotację na przygotowanie dokumentacji technicznej, projekt architektoniczny i budowlany będzie gotowy we wrześniu br. Po uzyskaniu odpowiednich zgód i pozwoleń na budowę będzie można złożyć wnioski o wsparcie w remoncie do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz do marszałka województwa pomorskiego.

Już teraz wiadomo, że szacowany koszt remontu może wynieść nawet 2 mln zł. Mieszkańcy zdają sobie sprawę, że konieczne będzie podzielenie prac naprawczych i konserwacyjnych na etapy.

W przyszłości zabytkowa kaplica oprócz funkcji sakralnej, sprawowania kultu religijnego mogłaby też pełnić funkcję małego ośrodka kultury. Wystawy, małe koncerty, spotkania autorskie. To tylko niektóre wydarzenia, które mogłyby odbywać się w wyremontowanym zabytkowym obiekcie.


Mieszkańcy z nadzieją patrzą w przyszłość, wierząc, że uda się uratować ten wyjątkowy obiekt, który może stać się prawdziwą wizytówką Cieszymowa – niewielkiej, lecz dumnej miejscowości w powiecie sztumskim. Społeczność Cieszymowa jest zdeterminowana, by udowodnić, że warto ratować tak unikatowe zabytki i jednocześnie wspierać lokalną wspólnotę w jej działaniach.


 

NowySztum.pl



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

KOMENTARZE
Autor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Ale przypał. Chyba nie wypłaci się do końca życia. No ale tak kończą frajerzy.Źródło komentarza: ZOBACZ [WIDEO] !!Ujawnienie kokainy wartej 5 mln zł efektem pracy trzech służb mundurowychAutor komentarza: haniaaTreść komentarza: tak o zsrowie trzeba dbać .... Produkty z konopi są mi naprawdę bliskie – i to nie tylko z ciekawości, ale przede wszystkim z własnego doświadczenia. Moja przygoda zaczęła się od bólu kręgosłupa, który towarzyszył mi praktycznie codziennie. Z początku ratowałam się klasykami – ketonal, inne przeciwbólowe – niestety, żołądek długo tego nie wytrzymał. W pewnym momencie bolało mnie już nie tylko plecy, ale też brzuch, dosłownie po wszystkim. Zaczęło się błędne koło – ból, stres, napięcie. Lekarze zaczęli mówić, że pewnie "sama sobie to nakręcam", że to psychosomatyka. Czułam się bezsilna. I wtedy – zupełnie przypadkiem – kuzyn dał mi namiar na Konopną Farmację z Poznania. Po rozmowie z panią farmaceutką dostałam polecenie: olej CBD 5% dekarboksylowany, 3 razy dziennie po 5 kropli. Do tego dorzuciła maść laurową z olejem konopnym, eukaliptusem i propolisem – cudo na ból pleców! Ale to nie wszystko – zaczęłam pić napar z passiflory i łykać olej z czarnuszki na żołądek. Efekt? Jakby ktoś zgasił ogień, który palił mnie od środka. Ból pleców się wyciszył, żołądek odetchnął, a ja zaczęłam normalnie funkcjonować. Coś, co wydawało się beznadziejne, zaczęło mieć sens. CBD naprawdę mi pomogło – nie jako cudowny lek na wszystko, ale jako realne wsparcie, które dało mi ulgę i spokój. Jeśli ktoś z Was się waha, polecam z serca – ale zawsze z głową i najlepiej po konsultacji z kimś, kto zna się na rzeczyŹródło komentarza: 7 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Światowy Dzień ZdrowiaAutor komentarza: DominikTreść komentarza: Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990Źródło komentarza: Na drodze zginął 59-letni motocyklistaAutor komentarza: ZuziaTreść komentarza: Bo książki, zwłaszcza kryminały to emocje. Po to są l. Szkoda, że zapominamy, że jest jeszcze druk i papier tylko gapimy się w te ekrany i scrollujemy shitŹródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowychAutor komentarza: BronekTreść komentarza: Świetne książki i szacunek za wspieranie lokalności i malychvijczyzn👍🙂Źródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowych
Reklama
Reklama
Reklama