niedziela, 23 listopada 2025 07:44
Reklama
Reklama
Tczew był gospodarzem zlotu bibliotekarzy z całego Pomorza

Panel dyskusyjny, konkursy i integracja. Zlot promował innowacje w bibliotekach

Na dwa dni Tczew stał się stolicą bibliotekarzy Pomorza! Ponad 120 uczestników z całego województwa wzięło udział w 2. Zlocie Pomorskich Bibliotekarzy, pełnym warsztatów, paneli i inspirujących dyskusji o przyszłości bibliotek. Pracownicy bibliotek mieli okazję do poznania się bliżej i wymiany doświadczeń.
  • Źródło: MBP Tczew
Panel dyskusyjny, konkursy i integracja. Zlot promował innowacje w bibliotekach

Autor: Jacek Cherek/MBP w Tczewie

Zlot odbył się w dniach 25–26 września br.

Pod hasłem „Biblioteka we współczesnym świecie” odbyły się dwa dni intensywnych rozmów, inspiracji i wymiany doświadczeń na temat roli bibliotek w zmieniającym się świecie kultury, technologii i społecznych wyzwań. Organizatorami wydarzenia były: Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Gdańsku oraz Miejska Biblioteka Publiczna w Tczewie. Patronat honorowy nad wydarzeniem objął Marszałek Województwa Pomorskiego, Mieczysław Struk.

Zlot w gościnnych przestrzeniach Centrum Kultury i Sztuki otworzyli: Joanna Grabowska – wiceprezydentka Tczewa ds. społecznych, Jarosław Zalesiński – dyrektor Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Gdańsku oraz Damian Domański – dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Tczewie. Po oficjalnym powitaniu uczestnicy obejrzeli materiał filmowy z tegorocznego Narodowego Czytania w Tczewie, które odbyło się na początku września pod hasłem „Gościu! siądź”.

Konferencja w stylu TEDx

Pierwszego dnia odbyły się panele w stylu TEDx, które poruszały kluczowe tematy dla środowiska bibliotekarskiego. Monika Górecka z gdańskiej biblioteki wojewódzkiej opowiedziała o docenianiu i dumie z bycia bibliotekarzem, Natalia Gromow, dyrektorka Biblioteki Gdynia i prezeska Stowarzyszenia Labib, mówiła o liderstwie, Ola Karowska, dyrektorka Centrum Kultury, Sportu i Turystyki w Debrznie, podzieliła się swoimi przemyśleniami nt. współpracy w obliczu połączonych struktur instytucji kultury, a Sebastian Bednarek z CREATIVELAB snuł refleksje o roli bibliotekarza w świecie trendów i technologii.

Po południu uczestnicy wzięli udział w warsztatach, które odbywały się w trzech lokalizacjach: w zrewitalizowanych przestrzeniach Miejskiej Biblioteki Publicznej w Tczewie, w Klubokawiarni Jasna oraz w Fabryce Sztuk. Oto zaproponowane przez organizatorów tematy: „Zespół międzypokoleniowy w bibliotece – jak wykorzystać różnorodność?” (Natalia Gromow), Siła synergii – jak budować współpracę między bibliotekami i wspólnie promować czytelnictwo” (Dagny Kurdwanowska), „Kompetencje przyszłości w praktyce – rola bibliotekarza w świecie trendów i technologii” (Sebastian Bednarek) i „Zasiej spokój, zbierz siłę: budowanie odporności psychicznej poprzez kontakt z naturą” (Bogusław Gontarz).


W Fabryce Sztuk na uczestniczki i uczestników czekała słodka niespodzianka – lody od Klubokawiarni „Jasna”, a po nich możliwość udziału w spacerze po Tczewie z przewodnikiem, zwiedzania wystawy „PRL na co dzień… Tczew 1945–1989” oraz „Strefy Odkrywania, Wyobraźni i Aktywności”. A wszystko, dzięki zaangażowaniu zespołu Fabryki Sztuk. Wieczorem odbyło się spotkanie integracyjne w Grand Club Paris, które stworzyło przestrzeń do swobodnych rozmów i budowania relacji między bibliotekarzami z różnych części regionu.

Pomorska bibliotekarka roku!
Kolejna odsłonę zlotu rozpoczęto od networkingu, po którym odbyło się forum otwarte prowadzone przez Monikę Górecką i Agnieszkę Piłot. Następnie wręczono tytuł Pomorskiego Bibliotekarza Roku 2024, który zdobyła Karolina Jaskierska z Biblioteki Gdynia. Konkurs organizował Okręg Pomorski Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich, a nagrodę wręczyła Katarzyna Kulesza.


Kulminacyjnym punktem programu był panel dyskusyjny: „Czy to jeszcze biblioteka? O granicach (i ich braku) w działaniach instytucji kultury”, w którym udział wzięli: Jarosław Zalesiński – dyrektor Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Gdańsku, Damian Domański – dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Tczewie i wiceprezes Stowarzyszenia Dyrektorek i Dyrektorów Bibliotek INICJATYWY, a także Wioletta Toruńczak – kierowniczka ds. Biblioteki i Mediateki Ośrodka Kultury, Sztuki i Biblioteki Publicznej Gminy Pruszcz Gdański.

Rozmowę moderował Filip Jędruch z Radia Gdańsk. Na zakończenie Zlotu uczestniczki i uczestników pozdrowił Łukasz Brządkowski – prezydent Tczewa, podkreślając znaczenie bibliotek jako miejsc otwartych, dynamicznych i społecznie potrzebnych. Tczew udowodnił, że jest miastem bibliotekarzy – otwartym na ludzi, idee i przyszłość.


 

MBP Tczew/Fot. Jacek Cherek



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Ale przypał. Chyba nie wypłaci się do końca życia. No ale tak kończą frajerzy.Źródło komentarza: ZOBACZ [WIDEO] !!Ujawnienie kokainy wartej 5 mln zł efektem pracy trzech służb mundurowychAutor komentarza: haniaaTreść komentarza: tak o zsrowie trzeba dbać .... Produkty z konopi są mi naprawdę bliskie – i to nie tylko z ciekawości, ale przede wszystkim z własnego doświadczenia. Moja przygoda zaczęła się od bólu kręgosłupa, który towarzyszył mi praktycznie codziennie. Z początku ratowałam się klasykami – ketonal, inne przeciwbólowe – niestety, żołądek długo tego nie wytrzymał. W pewnym momencie bolało mnie już nie tylko plecy, ale też brzuch, dosłownie po wszystkim. Zaczęło się błędne koło – ból, stres, napięcie. Lekarze zaczęli mówić, że pewnie "sama sobie to nakręcam", że to psychosomatyka. Czułam się bezsilna. I wtedy – zupełnie przypadkiem – kuzyn dał mi namiar na Konopną Farmację z Poznania. Po rozmowie z panią farmaceutką dostałam polecenie: olej CBD 5% dekarboksylowany, 3 razy dziennie po 5 kropli. Do tego dorzuciła maść laurową z olejem konopnym, eukaliptusem i propolisem – cudo na ból pleców! Ale to nie wszystko – zaczęłam pić napar z passiflory i łykać olej z czarnuszki na żołądek. Efekt? Jakby ktoś zgasił ogień, który palił mnie od środka. Ból pleców się wyciszył, żołądek odetchnął, a ja zaczęłam normalnie funkcjonować. Coś, co wydawało się beznadziejne, zaczęło mieć sens. CBD naprawdę mi pomogło – nie jako cudowny lek na wszystko, ale jako realne wsparcie, które dało mi ulgę i spokój. Jeśli ktoś z Was się waha, polecam z serca – ale zawsze z głową i najlepiej po konsultacji z kimś, kto zna się na rzeczyŹródło komentarza: 7 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Światowy Dzień ZdrowiaAutor komentarza: DominikTreść komentarza: Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990Źródło komentarza: Na drodze zginął 59-letni motocyklistaAutor komentarza: ZuziaTreść komentarza: Bo książki, zwłaszcza kryminały to emocje. Po to są l. Szkoda, że zapominamy, że jest jeszcze druk i papier tylko gapimy się w te ekrany i scrollujemy shitŹródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowychAutor komentarza: BronekTreść komentarza: Świetne książki i szacunek za wspieranie lokalności i malychvijczyzn👍🙂Źródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowych
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama