W Szpitalu w Sztumie, American Heart of Poland, wykonano pierwszy zabieg angioplastyki wieńcowej wysokiego ryzyka z zastosowaniem pompy wspomagającej pracę serca.
To procedura umożliwiająca leczenie pacjentów z zaawansowaną niewydolnością serca – schorzeniem, w którym serce nie jest w stanie pompować wystarczającej ilości krwi do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Dzięki zastosowaniu systemu wspomagania krążenia możliwe było przeprowadzenie zabiegu u chorego, którego serce pompowało jedynie 20 proc. swojej objętości.
– Zabieg angioplastyki był jedyną możliwą procedurą medyczną, którą mogliśmy zastosować w leczeniu zaawansowanej choroby wieńcowej u tego pacjenta – wyjaśnia dr n. med. Nader Elmasri, ordynator Oddziału Kardiologii w Sztumie, American Heart of Poland. Pacjent wcześniej był zdyskwalifikowany ze wszystkich innych klasycznych metod leczenia.
Zabieg dla pacjentów wysokiego ryzyka
Aby przeprowadzić zabieg, konieczne było wykorzystanie pompy wspomagającej krążenie, którą stosuje się głównie u chorych wysokiego ryzyka. Pompę wprowadza się przed tętnicę udową, następnie aortę do serca, a po aktywacji urządzenie zasysa krew z komory serca i tłoczy ją do aorty, wspomagając przepływ krwi w całym organizmie. Ze względu na zaawansowaną chorobę serca pacjent nie kwalifikował się już do klasycznego zabiegu angioplastyki ani bypassów, dlatego angioplastyka wysokiego ryzyka ze wspomaganiem krążenia pompą była dla niego jedyną szansą na przeżycie.
Mniej powikłań – pacjent czuje się dobrze
Zastosowanie pompy wspomagającej pracę serca umożliwia bezpieczniejsze wykonanie angioplastyki i zmniejsza śmiertelność oraz powikłania u chorych z ciężką niewydolnością serca. Mechaniczne wspomaganie serca w okresie okołozabiegowym i wewnątrzszpitalnym daje pacjentowi możliwość bezpiecznego przejścia przez zabieg i często ciężki okres pozabiegowy. Ostatecznie to się przekłada na zmniejszone powikłania i śmiertelność takich pacjentów.
Pacjent czuje się już dobrze. - Dzięki zabiegowi mogę liczyć na to, że wkrótce będę grał w ping-ponga i wsiądę na rower - podkreśla mężczyzna.
– Oddział Kardiologii Szpitala w Sztumie jest jednym z nielicznych na Pomorzu, który wykonuje tę procedurę medyczną – podkreśla dr n. med. Nader Elmasri. Dla pacjentów z niewydolnością serca oznacza to szansę na leczenie blisko miejsca zamieszkania, w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia.
Zabieg przeprowadził dr n. med. Nader Elmasri w asyście dr Jakuba Szosta, pielęgniarki Karoliny Kuś i technika Bartłomieja Trzeciaka.
AHP Szpital w Sztumie















Napisz komentarz
Komentarze