1. Za mało światła. Mózg przełącza się w tryb „oszczędny”
W listopadzie ilość naturalnego światła spada o połowę w porównaniu z latem. Gdy światła jest zbyt mało:
• obniża się poziom serotoniny (hormon dobrego nastroju),
• wzrasta melatonina (hormon snu),
• organizm działa wolniej i oszczędza energię.
Dlatego jesteśmy bardziej senni, mniej zmotywowani i częściej marzniemy.
2. Pogoda robi swoje: wilgoć, mgły i niskie ciśnienie
Listopad to miesiąc częstych niżów. A niskie ciśnienie:
• powoduje bóle głowy,
• spowalnia krążenie,
• pogarsza koncentrację,
• daje uczucie ciężkości i zmęczenia.
Do tego dochodzi wysoka wilgotność, która sprawia, że jest nam chłodniej niż wskazuje termometr.
3. Zmęczenie z całego roku zaczyna się kumulować
To końcówka roku — naturalny moment, kiedy czujemy skutki przemęczenia.
Wracają:
• stresy z całych miesięcy,
• zaległe obowiązki,
• poczucie, że „czas ucieka, a tyle jeszcze do zrobienia”.
Organizm po prostu mówi „stop”.
4. Mniej ruchu, mniej endorfin
Jesienią automatycznie ograniczamy aktywność na świeżym powietrzu.
A ruch to naturalny sposób na pobudzenie endorfin — kiedy go brakuje, spada nastrój i energiczność.
5. Jesienne jedzenie potrafi nas dodatkowo usypiać
W tym okresie częściej sięgamy po cięższe potrawy: pieczywo, makarony, zupy kremy, słodkości.
To naturalne — organizm szuka „paliwa” na zimniejsze dni.
Ale takie jedzenie obciąża układ trawienny i potęguje senność.
Jak sobie radzić? Proste sposoby, które naprawdę pomagają
✔ Krótki spacer w środku dnia
20 minut między 12:00 a 14:00 potrafi zastąpić jedną kawę.
✔ Jaśniejsze światło w domu i pracy
Lampy emitujące światło zbliżone do dziennego naprawdę wpływają na nastrój.
✔ Mniej cukru, lżejsze posiłki
Unikasz skoków energii i późniejszych spadków.
✔ Aktywność min. 2 razy w tygodniu
Nawet szybki marsz czy ćwiczenia w domu robią różnicę.
✔ Małe przyjemności
Rytuały — film, książka, kąpiel, ulubiona muzyka — pomagają przetrwać najciemniejszy miesiąc roku.
A Ty? Jak listopad działa na Ciebie?
Jak Wy radzicie sobie z jesienną chandrą?
Macie swoje sprawdzone sposoby, czy listopad co roku daje Wam w kość?
Podzielcie się w komentarzach – może powstanie wspólna lista sprawdzonych metod na przetrwanie tego miesiąca.















Napisz komentarz
Komentarze