sobota, 9 sierpnia 2025 23:20
Reklama
Reklama

Uratowano kolejny cmentarz

Minęły już czasy kiedy bezmyślnie niszczono dawne nekropolie, ewangelickie czy też menonickie. Dziś coraz więcej samorządów, instytucji oraz osób prywatnych, próbuje ocalić je od całkowitej zagłady. Niedawno pisaliśmy o akcji ratowania ewangelickiej nekropolii w Cyganach (gm. Gardeja), a kolejny przykład godny naśladowania odnotowaliśmy w Bronisławowie (gm. Sadlinki).
Uratowano kolejny cmentarz

Jeszcze w ubiegłym roku chwasty całkowicie uniemożliwiały dostrzeżenie ocalałych nagrobków. Tak było do początku maja tego roku. Od kilkunastu dni dawny cmentarz powoli odsłania jednak swoje tajemnice. To wszystko dzieje się za sprawą aresztantów osadzonych w kwidzyńskim Zakładzie Karnym.

Usunięto chwasty i zakrzaczenia

Z takiego obrotu sprawy zadowolona jest Elżbieta Krajewska, wójt gminy Sadlinki. Jak podkreśla, pomysł współuczestniczenia osadzonych w porządkowaniu dawnej nekropolii wyszedł ze strony kwidzyńskiego Zakładu Karnego.

-Rok temu prace porządkowe na niektórych nekropoliach znajdujących się na terenie gminy Sadlinki wykonali pracownicy interwencyjni. Jednak to, co dawny cmentarz w Bronisławowie zawdzięcza aresztantom jest na przeciwległym biegunie. Osoby osadzone w zakładzie karnym wykonały ogrom prac. Usunięto wszystkie chwasty i zakrzaczenia. W wielu miejscach wycięto też drzewa, które niszczyły ocalałe groby. Ponadto wywieziono znajdujące się na nekropolii śmieci. Jestem bardzo wdzięczna dyrektorowi Zakładu Karnego w Kwidzynie, że wyszedł z taką inicjatywą – mówi wójt E. Krajewska.

O cmentarzach przypominają stare drzewa

Cmentarz w Bronisławowie jest drugim uprzątniętym i uratowanym od całkowitej zagłady dzięki pracy aresztantów. Wcześniej uporządkowany został cmentarz w Kaniczkach.

-Ten w Bronisławowie również był bardzo zaniedbany. Trzeba było nie tylko wykarczować krzaki, ale dosłownie rękoma wyrywać z ziemi korzenie. Bardzo dużo cmentarzy zniknęło bezpowrotnie i już tylko stare drzewa przypominają o tym, że dawniej były tam miejsca wiecznego spoczynku. Ten cmentarz możemy zaliczyć do uratowanych. Odkopano i oczyszczono kilkadziesiąt nagrobków. Bardzo dużo z nich przetrwało w dobrym stanie. Coraz bardziej dostrzegamy to, że przed nami naszą okolice zamieszkiwali ludzie różniący się nie tylko językiem, ale przede wszystkim wyznaniem – dodaje wójt gminy Sadlinki.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

03.06.2014 21:26
uratowano może i tak ale jak one wyglądały po wojnie ogrodzenia metalowe stylowe zostały skradzione groby zdewastowane i ograbione teraz jakby odżyły ale kto będzie o to dalej dbał już urząd gminy powinien zadbać o zniszczenie chwastów i odrostów krzaków

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
KOMENTARZE
Autor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Ale przypał. Chyba nie wypłaci się do końca życia. No ale tak kończą frajerzy.Źródło komentarza: ZOBACZ [WIDEO] !!Ujawnienie kokainy wartej 5 mln zł efektem pracy trzech służb mundurowychAutor komentarza: haniaaTreść komentarza: tak o zsrowie trzeba dbać .... Produkty z konopi są mi naprawdę bliskie – i to nie tylko z ciekawości, ale przede wszystkim z własnego doświadczenia. Moja przygoda zaczęła się od bólu kręgosłupa, który towarzyszył mi praktycznie codziennie. Z początku ratowałam się klasykami – ketonal, inne przeciwbólowe – niestety, żołądek długo tego nie wytrzymał. W pewnym momencie bolało mnie już nie tylko plecy, ale też brzuch, dosłownie po wszystkim. Zaczęło się błędne koło – ból, stres, napięcie. Lekarze zaczęli mówić, że pewnie "sama sobie to nakręcam", że to psychosomatyka. Czułam się bezsilna. I wtedy – zupełnie przypadkiem – kuzyn dał mi namiar na Konopną Farmację z Poznania. Po rozmowie z panią farmaceutką dostałam polecenie: olej CBD 5% dekarboksylowany, 3 razy dziennie po 5 kropli. Do tego dorzuciła maść laurową z olejem konopnym, eukaliptusem i propolisem – cudo na ból pleców! Ale to nie wszystko – zaczęłam pić napar z passiflory i łykać olej z czarnuszki na żołądek. Efekt? Jakby ktoś zgasił ogień, który palił mnie od środka. Ból pleców się wyciszył, żołądek odetchnął, a ja zaczęłam normalnie funkcjonować. Coś, co wydawało się beznadziejne, zaczęło mieć sens. CBD naprawdę mi pomogło – nie jako cudowny lek na wszystko, ale jako realne wsparcie, które dało mi ulgę i spokój. Jeśli ktoś z Was się waha, polecam z serca – ale zawsze z głową i najlepiej po konsultacji z kimś, kto zna się na rzeczyŹródło komentarza: 7 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Światowy Dzień ZdrowiaAutor komentarza: DominikTreść komentarza: Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990Źródło komentarza: Na drodze zginął 59-letni motocyklistaAutor komentarza: ZuziaTreść komentarza: Bo książki, zwłaszcza kryminały to emocje. Po to są l. Szkoda, że zapominamy, że jest jeszcze druk i papier tylko gapimy się w te ekrany i scrollujemy shitŹródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowychAutor komentarza: BronekTreść komentarza: Świetne książki i szacunek za wspieranie lokalności i malychvijczyzn👍🙂Źródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowych
Reklama
Reklama
Reklama