W przedszkolach brakuje około 200 miejsc

-Na razie nie wiadomo ile dzieci sześcioletnich zostanie zapisanych do szkoły. W marcu odbędą się zapisy dzieci do przedszkoli. Od 14 do 19 marca organizujemy zapisy uczniów do klas pierwszych szkół podstawowych. Po tym terminie okaże się ile dzieci sześcioletnich rodzice zapiszą do szkoły. Przygotowujemy się do sytuacji, w której może się okazać, że zabraknie dużej liczby miejsc w przedszkolach - twierdzi Roman Bera, wiceburmistrz Kwidzyna.

Zastanawiają się nad zwiększeniem liczby dzieci w ośrodkach

Do końca lutego zbierane były wstępne informacje, dotyczące liczby dzieci, które od września trafią do przedszkoli.

-Z wstępnych informacji, które uzyskaliśmy, wynika, że będziemy mieli ok. 200 miejsc wolnych w przedszkolach na przyjęcie dzieci trzyletnich. W roczniku jest ok. 400 dzieci w tym wieku. Z tego wynika, że obecnie brakuje nam ok. 200 miejsc. Obowiązek zapewnienia miejsc dla dzieci w wieku 3 lat będzie obowiązywał od 2017 roku. Zastanawiamy się nad zwiększeniem przyjęcia większej liczby dzieci przez niektóre przedszkola niepubliczne, jak i nad udostępnieniem miejsc dla przedszkoli w jednej lub dwóch szkołach podstawowych. Rodzice wiedzą, że w naszym mieście każde dziecko znajdzie miejsce w przedszkolu, dlatego zrobimy wszystko, aby miejsc nie zabrakło - zapowiada Roman Bera.

Burmistrz zachęca do posyłania 6-latków do szkoły

Władze miasta nie chcą jednak tworzenia oddziałów przedszkolnych w szkołach, choć nowelizacja ustawy o systemie oświaty przesunęła do 2019 roku tworzenie i organizowanie w szkołach podstawowych zespołów szkolno-przedszkolnych.

-Chcemy umożliwić edukację przedszkolną dla dzieci sześcioletnich w szkołach, ale w ramach funkcjonowania określonego przedszkola. To lepsze rozwiązanie dla dzieci, gdyż zajęcia prowadziłaby ta sama pani nauczycielka. Nic by się zatem nie zmieniło, oprócz samego miejsca prowadzenia zajęć. Byłby to okres adaptacyjny, w którym dzieci mogłyby się zapoznać z funkcjonowaniem szkoły, ale w sposób bardzo ogólny. Zachęcam jednak rodziców do zapisania do szkoły sześcioletnich dzieci - twierdzi Roman Bera.

Według wiceburmistrza miasta ogromna większość dzieci, osiągnęła dojrzałość szkolną i warto, aby rok wcześniej rozpoczęły edukację szkolną.