niedziela, 15 czerwca 2025 20:05
Reklama
Reklama

Przygotowali "Róże od Świętego Walentego"

Warsztat Terapii Zajęciowej w Górkach, prowadzony przez Fundację " Misericordia", wziął udział w akcji "Róża od Świętego Walentego". Jej celem jest zwrócenie uwagi na sytuację osób chorujących psychicznie. Niepełnosprawni uczestnicy warsztatu przygotowali walentynkowe kartki z życzeniami, wspierając w ten sposób osoby zmagające się między innymi z depresją. Inicjatorem akcji jest Stowarzyszenie Świętego Walentego, a kontynuatorem Pomorska Koalicja na Rzecz Zdrowia Psychicznego. Akcji patronuje Centrum Samopomocy w Gdyni wraz z partnerami oraz Stowarzyszenie Na Drodze Ekspresji-Sopockie Centrum Organizacji Pozarządowych i Wolontariatu.
  • Źródło: Fundacja Missericordia Kwidzyn
Przygotowali "Róże od Świętego Walentego"

Autor: JK

Podczas akcji  kartki z życzeniami, wraz z dołączoną różą, symbolem nadziei na zdrowienie, dostarczane są osobom przebywającym w szpitalach psychiatrycznych, oddziałach dziennych oraz innych placówkach. Organizatorzy ogłosili też konkurs na wykonanie kartek z życzeniami, które trafiły do osób chorujących psychicznie. Wybrane zdjęcia osób z wykonanymi przez siebie kartkami trafiły też na stronę fanpage Pomorskiej Koalicji Na rzecz Zdrowia Psychicznego. Na zdjęcia można było głosować do 20 lutego. Z inicjatywy Bożeny Jaworskiej, kierującej pracownią plastyczną w Warsztatcie Terapii Zajęciowej w Górkach, walentynkowe kartki z życzeniami przygotowali także niepełnosprawni uczestnicy zajęć terapeutycznych. Zostały one wysłane do organizatora, aby w ten sposób wesprzeć osoby doświadczające kryzysu psychicznego.
- Problemy i potrzeby osób z doświadczeniem kryzysu psychicznego nie budzą zainteresowania społeczeństwa, osoby te są postrzegane w sposób stereotypowy. Podczas akcji "Róża od Świętego Walentego" 14 - 15 lutego członkowie różnych organizacji partnerskich odwiedzają placówki zdrowia psychicznego i wręczają uczestnikom róże, będące symbolem pamięci, a także pozwalające wprowadzić chwile radości. Dla pacjentów, często osamotnionych i rzadko odwiedzanych przez bliskich i znajomych akcja jest nie tylko miłym dowodem pamięci, ale również wydarzeniem, które wyrywa ich choćby na moment ze społecznej izolacji. Akcja Róża przeprowadzana w Walentynki, święto zakochanych, chce podkreślić, że chorzy psychicznie podobnie jak wszyscy inni ludzie mają prawo do miłości, że jej potrzebują, że chcą i potrafią nią obdarzać innych - podkreślają organizatorzy.

Szacuje się, że na zaburzenia psychiczne cierpi ok. 8 mln dorosłych osób w Polsce. Najwięcej osób zmaga się z  depresją, nerwicami i zaburzeniami lękowymi.
(op)

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Ale przypał. Chyba nie wypłaci się do końca życia. No ale tak kończą frajerzy.Źródło komentarza: ZOBACZ [WIDEO] !!Ujawnienie kokainy wartej 5 mln zł efektem pracy trzech służb mundurowychAutor komentarza: haniaaTreść komentarza: tak o zsrowie trzeba dbać .... Produkty z konopi są mi naprawdę bliskie – i to nie tylko z ciekawości, ale przede wszystkim z własnego doświadczenia. Moja przygoda zaczęła się od bólu kręgosłupa, który towarzyszył mi praktycznie codziennie. Z początku ratowałam się klasykami – ketonal, inne przeciwbólowe – niestety, żołądek długo tego nie wytrzymał. W pewnym momencie bolało mnie już nie tylko plecy, ale też brzuch, dosłownie po wszystkim. Zaczęło się błędne koło – ból, stres, napięcie. Lekarze zaczęli mówić, że pewnie "sama sobie to nakręcam", że to psychosomatyka. Czułam się bezsilna. I wtedy – zupełnie przypadkiem – kuzyn dał mi namiar na Konopną Farmację z Poznania. Po rozmowie z panią farmaceutką dostałam polecenie: olej CBD 5% dekarboksylowany, 3 razy dziennie po 5 kropli. Do tego dorzuciła maść laurową z olejem konopnym, eukaliptusem i propolisem – cudo na ból pleców! Ale to nie wszystko – zaczęłam pić napar z passiflory i łykać olej z czarnuszki na żołądek. Efekt? Jakby ktoś zgasił ogień, który palił mnie od środka. Ból pleców się wyciszył, żołądek odetchnął, a ja zaczęłam normalnie funkcjonować. Coś, co wydawało się beznadziejne, zaczęło mieć sens. CBD naprawdę mi pomogło – nie jako cudowny lek na wszystko, ale jako realne wsparcie, które dało mi ulgę i spokój. Jeśli ktoś z Was się waha, polecam z serca – ale zawsze z głową i najlepiej po konsultacji z kimś, kto zna się na rzeczyŹródło komentarza: 7 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Światowy Dzień ZdrowiaAutor komentarza: DominikTreść komentarza: Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990Źródło komentarza: Na drodze zginął 59-letni motocyklistaAutor komentarza: ZuziaTreść komentarza: Bo książki, zwłaszcza kryminały to emocje. Po to są l. Szkoda, że zapominamy, że jest jeszcze druk i papier tylko gapimy się w te ekrany i scrollujemy shitŹródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowychAutor komentarza: BronekTreść komentarza: Świetne książki i szacunek za wspieranie lokalności i malychvijczyzn👍🙂Źródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowych
Reklama
Reklama
Reklama