niedziela, 15 czerwca 2025 23:53
Reklama
Reklama

Wypoczynek po sezonie. 4 sposoby na senioralne wakacje po sezonie

Jeszcze przed tegorocznymi wakacjami co piąty Polak deklarował, że zrezygnuje z wypoczynku ze względów ekonomicznych. Aż 17 proc. chciało wypoczywać w Polsce, ale zamierzało wydać na ten cel mniej pieniędzy niż w ubiegłym roku, a 16 proc. twierdziło, że zamieni zagraniczny wyjazd na wakacje w kraju, żeby było taniej. Większość rodaków – planując urlop – chciała zmieścić się w kwocie 5000 zł. A co z seniorami, których przeciętna emerytura wynosi 2545 zł brutto miesięcznie? Emeryci coraz częściej wybierają wypoczynek po sezonie, bo… nic innego im nie pozostaje. Trzeba przyznać, że wrześniowe, październikowe, a nawet listopadowe wakacje są zdecydowanie tańsze, a po drugie – spokojniejsze. Pogoda też sprzyja emerytom. Oto kilka porad jak zorganizować tańszy wypoczynek po sezonie.
  • Źródło: Agnieszka Żelazko
Wypoczynek po sezonie. 4 sposoby na senioralne wakacje po sezonie

Źródło: Agnieszka Żelazko

Seniorzy nie dysponują dużymi środkami, które mogliby przeznaczyć na wakacje. W marcu tego roku przeciętna emerytura wynosiła 2545 zł brutto. – Na dodatek emeryci są jedną z najbardziej zadłużonych grup społecznych. Z naszych cyklicznych badań opinii wynika, że większość świadczeń pieniężnych wydają na opłaty związane z mieszkaniem lub utrzymaniem domu oraz leki. Rzadko zostaje cokolwiek na przyjemności. Wielu seniorów, bo ponad 60 proc. decyduje się na rentę dożywotnią właśnie z powodów ekonomicznych oraz chęci uregulowania zaległych zobowiązań – mówi Robert Majkowski, Prezes Funduszu Hipotecznego DOM. 

Finanse ograniczają możliwości wakacyjne seniorów, choć nie są jedynym problemem. Pozostałe to zbyt duże tłumy, hałas oraz upał. Jak zatem zorganizować wakacje po sezonie?

Krok 1

Rezerwuj dużo wcześniej. Wybieraj miesiące poza szczytem 

Z badania przeprowadzonego przez Ipsos na zlecenie towarzystwa ubezpieczeniowego Mondial wynika, że większość rodaków, bo aż 60 proc. organizuje wakacyjne wyjazdy od czerwca do września. Po sezonie, począwszy od października, wyjeżdża tylko 2 proc. rodaków. To duża szansa dla emerytów, którzy mogą liczyć na niższe ceny w hotelach, ale również w restauracjach. Jak wyliczył Neckermann, ceny wyjazdów „po sezonie” spadają nawet o 25-30 proc. Warto rezerwować też pobyty z dużym, nawet rocznym, wyprzedzeniem. Wtedy obowiązują zazwyczaj promocje typu „first minute”. Dobrą opcją są też tygodniowe lub dwutygodniowe wczasy lub pakiety lecznicze dla emerytów, obejmujące nie tylko noclegi, ale również zabiegi i wyżywienie. 

Krok 2

Organizuj krótkie wyjazdy na własną rękę. Najlepiej w grupie 

Wycieczki organizowane przez biura podróży to nie wszystko. Pozostaje samodzielne wyszukiwanie najlepszych ofert i rezerwowanie kilkudniowych czy kilkunastodniowych pobytów lub… jednodniowe, całodzienne wyjazdy, które dostarczają wrażeń, pozwalają wypocząć, a jednocześnie nie nadwerężają senioralnego budżetu. Na jednodniowy wyjazd najlepiej wybrać się w grupie – wtedy też łatwiej i taniej o przewodnika (np. po zamku, wystawie, czy parku krajobrazowym). Grupy mają również tańszy transport oraz wyżywienie w restauracjach. Można podzielić obowiązki przygotowania prowiantu w grupie, by każdy zabrał inny rodzaj posiłku i napojów. To również pozwoli obniżyć koszty takiego wyjazdu. Jeśli brakuje chętnych do wspólnych wycieczek spacerowych, rowerowych lub zwiedzania, warto poszperać w Internecie. Na Facebooku jest mnóstwo grup, na których można znaleźć chętnych do wspólnych wyjazdów. 

Krok 3

Wybieraj miejsca, w których można gotować samodzielnie

Posiłki nie zawsze są wliczone w cenę pobytu, a jedzenie „na mieście” nawet po sezonie potrafi pożreć dużą część wakacyjnego budżetu. Rezerwując posezonowy pobyt warto wybrać domek z własną kuchnią, pokój w agroturystyce, która udostępnia kuchnię gościom lub pokój z małym aneksem kuchennym. Samodzielne przygotowywanie posiłków może pomóc zaoszczędzić, zwłaszcza że po sezonie nie wszystkie restauracje w kurortach (zwłaszcza polskich) są otwarte. 

Krok 4

Zadbaj o dodatkowe środki finansowe

Z raportu ZPF dotyczącego rynku Consumer Finance wynika, że 33,4 proc. Polaków oszczędza pieniądze na wakacyjne wyjazdy i wypoczynek. – Z naszych rozmów z seniorami wynika, że nie zawsze mają z czego oszczędzać, a jeśli już odkładają jakiekolwiek pieniądze, to bardziej na tzw. „czarną godzinę”, a nie na przyjemności. Dlatego, by wzmocnić domowy budżet, warto pomyśleć o dodatkowych źródłach finansowania. Można dorabiać na emeryturze, ale można również zdecydować się na rentę dożywotnią z nieruchomości, która zasila senioralny budżet co miesiąc ale pozwala również na otrzymanie większej kwoty już na starcie – podsumowuje Robert Majkowski. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Ale przypał. Chyba nie wypłaci się do końca życia. No ale tak kończą frajerzy.Źródło komentarza: ZOBACZ [WIDEO] !!Ujawnienie kokainy wartej 5 mln zł efektem pracy trzech służb mundurowychAutor komentarza: haniaaTreść komentarza: tak o zsrowie trzeba dbać .... Produkty z konopi są mi naprawdę bliskie – i to nie tylko z ciekawości, ale przede wszystkim z własnego doświadczenia. Moja przygoda zaczęła się od bólu kręgosłupa, który towarzyszył mi praktycznie codziennie. Z początku ratowałam się klasykami – ketonal, inne przeciwbólowe – niestety, żołądek długo tego nie wytrzymał. W pewnym momencie bolało mnie już nie tylko plecy, ale też brzuch, dosłownie po wszystkim. Zaczęło się błędne koło – ból, stres, napięcie. Lekarze zaczęli mówić, że pewnie "sama sobie to nakręcam", że to psychosomatyka. Czułam się bezsilna. I wtedy – zupełnie przypadkiem – kuzyn dał mi namiar na Konopną Farmację z Poznania. Po rozmowie z panią farmaceutką dostałam polecenie: olej CBD 5% dekarboksylowany, 3 razy dziennie po 5 kropli. Do tego dorzuciła maść laurową z olejem konopnym, eukaliptusem i propolisem – cudo na ból pleców! Ale to nie wszystko – zaczęłam pić napar z passiflory i łykać olej z czarnuszki na żołądek. Efekt? Jakby ktoś zgasił ogień, który palił mnie od środka. Ból pleców się wyciszył, żołądek odetchnął, a ja zaczęłam normalnie funkcjonować. Coś, co wydawało się beznadziejne, zaczęło mieć sens. CBD naprawdę mi pomogło – nie jako cudowny lek na wszystko, ale jako realne wsparcie, które dało mi ulgę i spokój. Jeśli ktoś z Was się waha, polecam z serca – ale zawsze z głową i najlepiej po konsultacji z kimś, kto zna się na rzeczyŹródło komentarza: 7 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Światowy Dzień ZdrowiaAutor komentarza: DominikTreść komentarza: Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990Źródło komentarza: Na drodze zginął 59-letni motocyklistaAutor komentarza: ZuziaTreść komentarza: Bo książki, zwłaszcza kryminały to emocje. Po to są l. Szkoda, że zapominamy, że jest jeszcze druk i papier tylko gapimy się w te ekrany i scrollujemy shitŹródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowychAutor komentarza: BronekTreść komentarza: Świetne książki i szacunek za wspieranie lokalności i malychvijczyzn👍🙂Źródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowych
Reklama
Reklama
Reklama