niedziela, 24 sierpnia 2025 18:09
Reklama

Odszedł opiekun duchowy samorządu

POWIŚLE/GMINA KWIDZYN. Minutą ciszy uczcili radni gminy Kwidzyn ks. prałata Aleksandra Jasikowskiego, wieloletniego proboszcza parafii w Rakowcu. Był on także opiekunem duchowym samorządu gminy.
Odszedł opiekun duchowy samorządu
Henryk Ordon, przewodniczący rady gminy Kwidzyn, podczas sesji podziękował wszystkim, którzy uczestniczyli w ostatniej drodze księdza prałata.
- Ksiądz prałat Aleksander Jasikowski 26 lat był proboszczem parafii w Rakowcu. Wniósł wiele dobrego w rozwój gminy i parafii Rakowiec. Angażował się w wiele spraw w sołectwie, a także w gminie. Nic bez jego udziału się nie działo. Odszedł przed emeryturą, którą planował w przyszłym roku. Chciał zająć się między innymi swoją działką – mówi Henryk Ordon.
Ksiądz prałat, kanonik-dziekan Pomezańskiej Kapituły Konkatedralnej oraz  proboszcz parafii św. Antoniego w Rakowcu Aleksander Józef  Jasikowski urodził się 22 listopada 1934 r. w Ryglicach. Święcenia kapłańskie otrzymał 24 listopada 1957 r. w Olsztynie. Zmarł 2 listopada 2009 r. w szpitalu w Elblągu. Został pochowany na cmentarzu w Rakowcu.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Elżotka 29.11.2009 22:53
będzie brakowało nam wspaniałego Człowieka ,pogodnego i oddanego Bogu i ludziom. Nowego Proboszcza przyjmiemy z miłością i wiarą ,że będzie się starał być dobrym Pasterzem a my mu w tym pomożemy.Szczęść Boże.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
oddana parafianka 27.11.2009 12:35
Już nie będzie to samo,znał ON wszystkich parafian służąc Bogu tyle lat w Rakowcu,pozostaniesz w naszej pamięci ś.p

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
MIREK 27.11.2009 11:51
SZKODA PLEBANA.DOBRY GOSPODARZ I PASTERZ . BEDZIE CIE NAM BRAKOWAC.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
KOMENTARZE
Autor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Ale przypał. Chyba nie wypłaci się do końca życia. No ale tak kończą frajerzy.Źródło komentarza: ZOBACZ [WIDEO] !!Ujawnienie kokainy wartej 5 mln zł efektem pracy trzech służb mundurowychAutor komentarza: haniaaTreść komentarza: tak o zsrowie trzeba dbać .... Produkty z konopi są mi naprawdę bliskie – i to nie tylko z ciekawości, ale przede wszystkim z własnego doświadczenia. Moja przygoda zaczęła się od bólu kręgosłupa, który towarzyszył mi praktycznie codziennie. Z początku ratowałam się klasykami – ketonal, inne przeciwbólowe – niestety, żołądek długo tego nie wytrzymał. W pewnym momencie bolało mnie już nie tylko plecy, ale też brzuch, dosłownie po wszystkim. Zaczęło się błędne koło – ból, stres, napięcie. Lekarze zaczęli mówić, że pewnie "sama sobie to nakręcam", że to psychosomatyka. Czułam się bezsilna. I wtedy – zupełnie przypadkiem – kuzyn dał mi namiar na Konopną Farmację z Poznania. Po rozmowie z panią farmaceutką dostałam polecenie: olej CBD 5% dekarboksylowany, 3 razy dziennie po 5 kropli. Do tego dorzuciła maść laurową z olejem konopnym, eukaliptusem i propolisem – cudo na ból pleców! Ale to nie wszystko – zaczęłam pić napar z passiflory i łykać olej z czarnuszki na żołądek. Efekt? Jakby ktoś zgasił ogień, który palił mnie od środka. Ból pleców się wyciszył, żołądek odetchnął, a ja zaczęłam normalnie funkcjonować. Coś, co wydawało się beznadziejne, zaczęło mieć sens. CBD naprawdę mi pomogło – nie jako cudowny lek na wszystko, ale jako realne wsparcie, które dało mi ulgę i spokój. Jeśli ktoś z Was się waha, polecam z serca – ale zawsze z głową i najlepiej po konsultacji z kimś, kto zna się na rzeczyŹródło komentarza: 7 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Światowy Dzień ZdrowiaAutor komentarza: DominikTreść komentarza: Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990Źródło komentarza: Na drodze zginął 59-letni motocyklistaAutor komentarza: ZuziaTreść komentarza: Bo książki, zwłaszcza kryminały to emocje. Po to są l. Szkoda, że zapominamy, że jest jeszcze druk i papier tylko gapimy się w te ekrany i scrollujemy shitŹródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowychAutor komentarza: BronekTreść komentarza: Świetne książki i szacunek za wspieranie lokalności i malychvijczyzn👍🙂Źródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowych
Reklama
Reklama
Reklama