sobota, 21 czerwca 2025 16:47
Reklama

Mikroorganizmy uratują świat?

KWIDZYN. Naukowcy, rolnicy i samorządowcy spotkali się w Kwidzynie, by porozmawiać o tym, jak ważne dla przyszłości świata są mikroorganizmy. Mogą zastąpić używane w uprawach sztuczne nawozy, które degradują środowisko i zagrażają zdrowiu.
Mikroorganizmy uratują świat?
O biotechnologii opowiadał m.in. dr Wiesław Denisiuk ze Stowarzyszenia Ekosystem – Dziedzictwo Natury w Warszawie, które wraz z kwidzyńskim starostą zorganizowało spotkanie. Uczestniczył w nim także Leszek Czarnobaj, wicemarszałek województwa pomorskiego.
- Stowarzyszenie założyliśmy przed trzema laty po to, aby trochę inną filozofią dotyczącą między innymi uprawy dzielić się na polskim rynku. Nowa technologia jest już od 2002 roku w Polsce, ale została zaprezentowana jako bardzo skomplikowana, wręcz niemożliwa do zastosowania. My natomiast chcemy wiedzę na ten temat przekazywać drogą wici. Ta wiedza musi być rozszerzana od drzwi do drzwi, od zagrody do zagrody, aby na nasze życie spojrzeć inaczej – twierdzi dr Wiesław Denisiuk.
Stanisław Kolbusz, prezes Stowarzyszenia Ekosystem – Dziedzictwo Natury w Warszawie, podkreśla, że o mikroorganizmach wiemy bardzo mało.
- To twór, który ma tylko jedną komórkę. Nie ma nóg i szarych komórek, ale wyprzedza nas za każdym razem. W takim państwie bardzo zabrudzonym w sensie środowiska i gleby, jakim jest Holandia, technologia EM-Farming stosowana jest już w 5 proc. gospodarstw. Wszystko na to wskazuje, że Holendrzy nauczą ekologicznego rolnictwa Polaków. Dla cukrów złożonych, które spożywamy codziennie mamy 99 enzymów, a jednokomórkowiec, bakteria ma ich 220. Bez mikroorganizmów nie bylibyśmy w stanie się dobrze odżywiać, ale przecież my musimy wyjałowić wszystko. Salami, które było kiedyś owijane przez naturę pleśnią, owijamy obecnie w biały papier, ponieważ boimy się pleśni. Musimy zejść kilka pięter niżej, aby doświadczać tego pierwotnego ładu i harmonii w środowisku naturalnym i dotyczy to niewidzialnego świata mikroorganizmów - twierdzi Stanisław Kolbusz.
Przypomniał, że wiele dawnych kultur potrafiło w sposób intuicyjny wykorzystać mikroorganizmy do swoich celów. Przykładem Indianie Ameryki Północnej, którzy  opuszczali swoje siedziby na pięć lat. Po tym czasie wracali, aby ujrzeć, że natura za nich zrobiła porządek. Według Stanisław Kolbusza należy zmienić spojrzenie na „zabobony”, które okazują się pomysłami na rozwiązanie ekologicznych problemów współczesnego świata. Chemia sprawia, że coraz bardzie człowiek ingeruje w środowisko.
Ojcem zastosowania mikroorganizmów, między innymi w uprawie roślin, jest japoński biolog  Teruo Higa z Uniwersytetu w Ryukyus. Prace badawcze nad mikroorganizmami doprowadziły go do powstania technologii EM-Farming. Profesor Teruo Higa jest przewodniczącym Międzynarodowego Komitetu Promocyjnego Rolnictwa Naturalnego, dyrektorem generalnym Fundacji Na Rzecz Ochrony Środowiska Naturalnego Ziemi, przewodniczącym Światowej Organizacji Na Rzecz Pokoju oraz głównym konsultantem Stowarzyszenia Na Rzecz Oczyszczenia Zasobów Wodnych Japonii. W Polsce znana jest jego książka „Mikroorganizmy: ich zastosowanie do celów rolnych i ekologicznych”.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Przybylski Wiesław 09.03.2009 16:58
Bardzo ciekawe: gdzie mogę kupić książkę pt: T. Higa Mikroorganizmy ich zastosowanie do celów rolnych i ekologicznych.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Ale przypał. Chyba nie wypłaci się do końca życia. No ale tak kończą frajerzy.Źródło komentarza: ZOBACZ [WIDEO] !!Ujawnienie kokainy wartej 5 mln zł efektem pracy trzech służb mundurowychAutor komentarza: haniaaTreść komentarza: tak o zsrowie trzeba dbać .... Produkty z konopi są mi naprawdę bliskie – i to nie tylko z ciekawości, ale przede wszystkim z własnego doświadczenia. Moja przygoda zaczęła się od bólu kręgosłupa, który towarzyszył mi praktycznie codziennie. Z początku ratowałam się klasykami – ketonal, inne przeciwbólowe – niestety, żołądek długo tego nie wytrzymał. W pewnym momencie bolało mnie już nie tylko plecy, ale też brzuch, dosłownie po wszystkim. Zaczęło się błędne koło – ból, stres, napięcie. Lekarze zaczęli mówić, że pewnie "sama sobie to nakręcam", że to psychosomatyka. Czułam się bezsilna. I wtedy – zupełnie przypadkiem – kuzyn dał mi namiar na Konopną Farmację z Poznania. Po rozmowie z panią farmaceutką dostałam polecenie: olej CBD 5% dekarboksylowany, 3 razy dziennie po 5 kropli. Do tego dorzuciła maść laurową z olejem konopnym, eukaliptusem i propolisem – cudo na ból pleców! Ale to nie wszystko – zaczęłam pić napar z passiflory i łykać olej z czarnuszki na żołądek. Efekt? Jakby ktoś zgasił ogień, który palił mnie od środka. Ból pleców się wyciszył, żołądek odetchnął, a ja zaczęłam normalnie funkcjonować. Coś, co wydawało się beznadziejne, zaczęło mieć sens. CBD naprawdę mi pomogło – nie jako cudowny lek na wszystko, ale jako realne wsparcie, które dało mi ulgę i spokój. Jeśli ktoś z Was się waha, polecam z serca – ale zawsze z głową i najlepiej po konsultacji z kimś, kto zna się na rzeczyŹródło komentarza: 7 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Światowy Dzień ZdrowiaAutor komentarza: DominikTreść komentarza: Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990Źródło komentarza: Na drodze zginął 59-letni motocyklistaAutor komentarza: ZuziaTreść komentarza: Bo książki, zwłaszcza kryminały to emocje. Po to są l. Szkoda, że zapominamy, że jest jeszcze druk i papier tylko gapimy się w te ekrany i scrollujemy shitŹródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowychAutor komentarza: BronekTreść komentarza: Świetne książki i szacunek za wspieranie lokalności i malychvijczyzn👍🙂Źródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowych
Reklama
Reklama
Reklama