sobota, 21 czerwca 2025 08:18
Reklama

Enduro - światowe ściganie a potem Mandaryna

KWIDZYN. WARTO ZOBACZYĆ. Ponad stu najlepszych zawodników z całego świata przyjedzie 14 czerwca do Kwidzyna na zawody MAXXIS FIM World Enduro Championship. Po piętnastu latach przerwy zawody rangi Mistrzostw Świata ponownie wracają do Polski.
Enduro - światowe ściganie a potem Mandaryna
Gospodarzem zawodów jest Polski Związek Motorowy i Kwidzyński Klub Motorowy im. Jana Młynarskiego. Kwidzyński klub ma już spore doświadczenie w organizacji zawodów enduro na wysokim poziomie. Dwukrotnie - w latach 2004 i 2006 organizował bowiem zawody Mistrzostw Europy, a w 1993 r. zawody Mistrzostw Świata. Zawsze oceniane były bardzo wysoko i stąd ponowna decyzja o przyznaniu organizacji zawodów w tym mieście.
Tegoroczne zawody rangi Mistrzostw Świata rozgrywane były już w Szwecji, Portugalii oraz Hiszpanii. Tym razem kierowcy ponownie zawitali do Polski czyli do Kwidzyna.
Baza zawodów znajdować się będzie na ul. Lotniczej (parking przy International Paper, ul. Lotnicza). Tam też będzie ustanowiony start i meta kwidzyńskich zawodów.
Zawodnicy startować będą dwójkami co minutę, z dwuminutową przerwą między poszczególnymi klasami. Do przejechania mają cztery okrążenia po ok. 60 km. Na trasie pętli znajdują się także trzy próby: enduro (4 km odcinek wytyczony w lesie, na terenie przyległym do Miłosnej), cross (6 km odcinek wytyczony obok fabryki Jabil w Bądkach) oraz extreme (1,5 km odcinek na terenie hipodromu Miłosna). Wśród nich dwóch zawodników reprezentujących barwy KKM Kwidzyn: Sylwester Jędrzejczyk (nr startowy 50) i Michał Łukasik (nr startowy 25).


Klasy startowe
W zawodach wystartuje maksymalnie 120 zawodników w czterech klasach:
- klasa junior (wiek do 23 lat, wszystkie rodzaje motocykli)
- klasa E1 (motocykle z silnikami dwusuwowymi o pojemności do 125 ccm oraz motocykle z silnikami czterosuwowymi o pojemności do 250 ccm)
- klasa E2 (motocykle z silnikami dwusuwowymi o pojemności do 250 ccm oraz motocykle z silnikami czterosuwowymi o pojemności do 450 ccm
- klasa E3 (motocykle z silnikami dwusuwowymi o pojemności powyżej 250 ccm oraz motocykle z silnikami czterosuwowymi o pojemności powyżej 450 ccm).


Plan zawodów:
14.06.08 (sobota)
9.00 - Start (parking przy ul. Lotniczej)
17.00 -  Meta (parking przy ul. Lotniczej)

15.06.08 (niedziela)
9.00 - Start (parking przy ul. Lotniczej)
16.00 - Meta (parking przy ul. Lotniczej)
17.00 - Uroczyste zakończenie Mistrzostw
20.00 – Koncert „Mandaryny” (plac Jana Pawła II przed Teatrem)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Ale przypał. Chyba nie wypłaci się do końca życia. No ale tak kończą frajerzy.Źródło komentarza: ZOBACZ [WIDEO] !!Ujawnienie kokainy wartej 5 mln zł efektem pracy trzech służb mundurowychAutor komentarza: haniaaTreść komentarza: tak o zsrowie trzeba dbać .... Produkty z konopi są mi naprawdę bliskie – i to nie tylko z ciekawości, ale przede wszystkim z własnego doświadczenia. Moja przygoda zaczęła się od bólu kręgosłupa, który towarzyszył mi praktycznie codziennie. Z początku ratowałam się klasykami – ketonal, inne przeciwbólowe – niestety, żołądek długo tego nie wytrzymał. W pewnym momencie bolało mnie już nie tylko plecy, ale też brzuch, dosłownie po wszystkim. Zaczęło się błędne koło – ból, stres, napięcie. Lekarze zaczęli mówić, że pewnie "sama sobie to nakręcam", że to psychosomatyka. Czułam się bezsilna. I wtedy – zupełnie przypadkiem – kuzyn dał mi namiar na Konopną Farmację z Poznania. Po rozmowie z panią farmaceutką dostałam polecenie: olej CBD 5% dekarboksylowany, 3 razy dziennie po 5 kropli. Do tego dorzuciła maść laurową z olejem konopnym, eukaliptusem i propolisem – cudo na ból pleców! Ale to nie wszystko – zaczęłam pić napar z passiflory i łykać olej z czarnuszki na żołądek. Efekt? Jakby ktoś zgasił ogień, który palił mnie od środka. Ból pleców się wyciszył, żołądek odetchnął, a ja zaczęłam normalnie funkcjonować. Coś, co wydawało się beznadziejne, zaczęło mieć sens. CBD naprawdę mi pomogło – nie jako cudowny lek na wszystko, ale jako realne wsparcie, które dało mi ulgę i spokój. Jeśli ktoś z Was się waha, polecam z serca – ale zawsze z głową i najlepiej po konsultacji z kimś, kto zna się na rzeczyŹródło komentarza: 7 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Światowy Dzień ZdrowiaAutor komentarza: DominikTreść komentarza: Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990Źródło komentarza: Na drodze zginął 59-letni motocyklistaAutor komentarza: ZuziaTreść komentarza: Bo książki, zwłaszcza kryminały to emocje. Po to są l. Szkoda, że zapominamy, że jest jeszcze druk i papier tylko gapimy się w te ekrany i scrollujemy shitŹródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowychAutor komentarza: BronekTreść komentarza: Świetne książki i szacunek za wspieranie lokalności i malychvijczyzn👍🙂Źródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowych
Reklama
Reklama
Reklama