sobota, 7 czerwca 2025 01:39
Reklama
Symbolika „euroliścia” pomaga zidentyfikować prawdziwe ekoprodukty

Żywność EKO różni się od tej masowej wszystkim. Proces „od pola do stołu” to zupełnie inny rodzaj produkcji rolnej

Mgr inż. Natalia Szarek, technolog żywności, doktorantka w Zakładzie Ogólnej Technologii Żywności i Żywienia Człowieka w Instytucie Technologii Żywności i Żywienia Wydziału Technologiczno-Przyrodniczego na Uniwersytecie Rzeszowskim, o znaczeniu produkcji ekologicznej z perspektywy nawyków konsumenckich, najczęstszych mitów oraz potrzeby edukacji żywieniowej.
  • Źródło: M&CC/SGGW
Żywność EKO różni się od tej masowej wszystkim. Proces „od pola do stołu” to zupełnie inny rodzaj produkcji rolnej

Autor: Shutterstock


 

Z jakimi mitami na temat żywności ekologicznej najczęściej się Pani spotyka?

N. Szarek: - Jednym z najczęściej powielanych mitów jest przekonanie, iż żywność ekologiczna nie różni się w sposób znaczący od konwencjonalnej, a jej wyższa cena to wyłącznie zabieg marketingowy. Tymczasem warto rozwiać wątpliwości konsumentów i podkreślić fakt, iż produkty ekologiczne powstają według ściśle określonych standardów, w oparciu o rygorystyczne normy – są wolne od GMO (żywności modyfikowanej genetycznie), syntetycznych pestycydów, sztucznych nawozów, hormonów wzrostu czy dodatków chemicznych. Cały proces ich wytwarzania jest kontrolowany „od pola do stołu” i następnie weryfikowany w niezależnych systemach certyfikacji. Cena, jeśli bywa wyższa, odzwierciedla zrównoważone metody uprawy i produkcji, dbałość o środowisko naturalne i lepszy dobrostan zwierząt. Kolejnym mitem jest utożsamianie żywności ekologicznej z terminami takimi jak „zdrowa żywność” czy „slow food”, które mogą, ale nie muszą być certyfikowane, dlatego warto uważnie czytać informacje zawarte na etykiecie.

Kolejnym mitem jest rzekomo utrudniony dostęp do żywności ekologicznej. Tymczasem obecnie możemy taką żywność, w opakowaniach z Euroliściem, znaleźć prawie na każdym kroku, począwszy od dużych sieci po małe, lokalne sklepy czy targi, rynki.


 

Czy Pani zdaniem da się w dzisiejszych czasach produkować żywność w sposób prosty i naturalny, bez agrochemikaliów i zbędnych dodatków w przetwórstwie?

W mojej opinii jak najbardziej jest możliwe wytwarzanie produktów spożywczych bez dodatków chemicznych, „ulepszaczy” i co więcej, na całym świecie możemy już spotkać żywność produkowaną w naturalny sposób.

Jednakże należy mieć świadomość, iż taka żywność może mieć krótszy termin przydatności do spożycia, gdyż nie stosuje się do jej utrwalenia konserwantów i innych substancji stabilizujących. Może też posiadać odmienne cechy organoleptyczne, gdyż jej produkcja wiąże się z rezygnacją ze sztucznych aromatów, barwników czy wzmacniaczy smaku. Jest to proces na pewno trudniejszy do realizacji, ale nie jest niemożliwy.

Tutaj warto podkreślić możliwość stosowania nie tylko niektórych nowych technik produkcji żywności, ale też powrót do tych starszych, tradycyjnych metod.


 

Czy Pani zdaniem metody produkcji oparte na naturalnych procesach i minimalnej ingerencji wpływają na walory produktu końcowego, jak na przykład zawartość bioaktywnych substancji?

- Zawartość biologicznie aktywnych substancji, takich jak polifenole, antyoksydanty, witaminy czy inne fitozwiązki w gotowym produkcie, w dużej mierze jest uzależniona od procesu produkcji.

Naturalne, niskoinwazyjne procesy technologiczne takie jak suszenie, fermentacja, tłoczenie na zimno czy krótka i niskotemperaturowa obróbka cieplna - pozwalają zachować więcej tych cennych związków. W literaturze naukowej wykazano, że odpowiednio prowadzona uprawa i przetwórstwo żywności, z poszanowaniem naturalnych procesów biologicznych, sprzyjają wyższej aktywności antyoksydacyjnej produktów oraz większej zawartości związków bioaktywnych, takich jak flawonoidy, kwasy fenolowe czy likopen.


 

Co należy robić, żeby przekonać konsumentów, że ekorolnicza certyfikacja służy uwiarygodnieniu ekożywności?

Edukacja konsumentów odgrywa kluczową rolę w budowaniu zaufania do certyfikowanej żywności ekologicznej. Ważne jest, by w prosty i przystępny sposób wyjaśniać, czym jest certyfikat, jak działa system kontroli „od pola do stołu” i czym różni się ekożywność od popularnych haseł typu „zdrowa żywność”. Spotkania edukacyjne, degustacje czy dni otwarte w gospodarstwach mogłyby pomóc odbiorcom zrozumieć, że certyfikat to realna gwarancja jakości. W punktach sprzedaży żywności ekologicznej powinny być dostępne aktualne certyfikaty dostawców produktów ekologicznych, a także materiały, przygotowane we współpracy z ekspertami ds. żywienia i pod patronatem zaufanych instytucji, co zwiększy ich wiarygodność.


 


PRZESTAW SIĘ NA EKO – SZUKAJ EUROLIŚCIA 2

To kampania edukacyjna, realizowana przez Polską Izbę Żywności Ekologicznej, której celem jest budowanie świadomości społeczeństwa w zakresie żywności ekologicznej, rozpoznawalności dla unijnego systemu jakości rolnictwa ekologicznego, a także promocja żywności certyfikowanej. Działania realizowane w ramach projektu mają za zadanie pokazanie konsumentom, jak żywność certyfikowana wpływa na nas i środowisko oraz jak w prosty sposób możemy przestawić się na eko, dokonując codziennych wyborów. Więcej informacji o kampanii znajduje się na platformie: www.przestawsienaeko.eu, będącej kompendium ekowiedzy. Kampania sfinansowana ze środków UE.


 


 

M&CC/SGGW



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

KOMENTARZE
Autor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Ale przypał. Chyba nie wypłaci się do końca życia. No ale tak kończą frajerzy.Źródło komentarza: ZOBACZ [WIDEO] !!Ujawnienie kokainy wartej 5 mln zł efektem pracy trzech służb mundurowychAutor komentarza: haniaaTreść komentarza: tak o zsrowie trzeba dbać .... Produkty z konopi są mi naprawdę bliskie – i to nie tylko z ciekawości, ale przede wszystkim z własnego doświadczenia. Moja przygoda zaczęła się od bólu kręgosłupa, który towarzyszył mi praktycznie codziennie. Z początku ratowałam się klasykami – ketonal, inne przeciwbólowe – niestety, żołądek długo tego nie wytrzymał. W pewnym momencie bolało mnie już nie tylko plecy, ale też brzuch, dosłownie po wszystkim. Zaczęło się błędne koło – ból, stres, napięcie. Lekarze zaczęli mówić, że pewnie "sama sobie to nakręcam", że to psychosomatyka. Czułam się bezsilna. I wtedy – zupełnie przypadkiem – kuzyn dał mi namiar na Konopną Farmację z Poznania. Po rozmowie z panią farmaceutką dostałam polecenie: olej CBD 5% dekarboksylowany, 3 razy dziennie po 5 kropli. Do tego dorzuciła maść laurową z olejem konopnym, eukaliptusem i propolisem – cudo na ból pleców! Ale to nie wszystko – zaczęłam pić napar z passiflory i łykać olej z czarnuszki na żołądek. Efekt? Jakby ktoś zgasił ogień, który palił mnie od środka. Ból pleców się wyciszył, żołądek odetchnął, a ja zaczęłam normalnie funkcjonować. Coś, co wydawało się beznadziejne, zaczęło mieć sens. CBD naprawdę mi pomogło – nie jako cudowny lek na wszystko, ale jako realne wsparcie, które dało mi ulgę i spokój. Jeśli ktoś z Was się waha, polecam z serca – ale zawsze z głową i najlepiej po konsultacji z kimś, kto zna się na rzeczyŹródło komentarza: 7 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Światowy Dzień ZdrowiaAutor komentarza: DominikTreść komentarza: Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990Źródło komentarza: Na drodze zginął 59-letni motocyklistaAutor komentarza: ZuziaTreść komentarza: Bo książki, zwłaszcza kryminały to emocje. Po to są l. Szkoda, że zapominamy, że jest jeszcze druk i papier tylko gapimy się w te ekrany i scrollujemy shitŹródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowychAutor komentarza: BronekTreść komentarza: Świetne książki i szacunek za wspieranie lokalności i malychvijczyzn👍🙂Źródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowych
Reklama
Reklama
Reklama