wtorek, 17 czerwca 2025 00:28
Reklama

Puchar pojechał do Szczecina - MMTS słabszy o punkt

Drużyna Gaz-System Pogoń Szczecin zajęła I miejsce w tegorocznym ogólnopolskim turnieju piłki ręcznej w Kwidzynie. Trzy zwycięstwa (nad Wybrzeżem, MMTS i Zagłębiem) i jeden remis (w meczu z Nielbą) wystarczył do zdobycia pucharu prezesa MMTS Kwidzyn. Gospodarze turnieju sklasyfikowani zostali na drugim miejscu mając na swoim koncie trzy zwycięstwa i porażkę (z drużyną Pogoni).
Puchar pojechał do Szczecina - MMTS słabszy o punkt

Czerwono-czarni rozpoczęli rywalizację od pewnego zwycięstwa nad Nielbą Wągrowiec 26:24, a następnie jeszcze tego samego dnia ulegli drużynie ze Szczecina 26:20.

-Widać było, że Szczecin chciał nam coś udowodnić – mówi szkoleniowiec Kwidzyna. – Spięli się i praktycznie cały mecz grali jedną siódemką. Podjęliśmy walkę, ale nie wytrzymaliśmy do końca. W pewnym momencie odskoczyli nam na kilka bramek i dowieźli zwycięstwo do końca. Doświadczenie Szczecina jest jednak dużo większe i w końcówce po prostu zabrakło nam powietrza.

Szczecina zapewnił Pogoni zwycięstwo

Boiskowym cwaniactwem wykazał się też Krzysztof Szczecina, który był o wiele sprytniejszy od swoich niedawnych kolegów. W dużej mierze to właśnie swojemu nowemu bramkarzowi szczecinianie zawdzięczają zwycięstwo w tym spotkaniu.

Dzień później kwidzynianie dwukrotnie kończyli mecz zwycięsko wygrywając pewnie z gdańskim Wybrzeżem 29:18 i Zagłębiem Lubin 23:31. W efekcie MMTS zajął w turnieju drugie miejsce, ustępując jedynie szczecinianom.

-Przez moment byłem nieco zaniepokojony „urazami przeciążeniowymi” naszych zawodników – mówił po turnieju Krzysztof Kotwicki, trener MMTS Kwidzyn.. –Turniej zagraliśmy bowiem praktycznie bez naszych trzech armat. Łangowski, Klinger czy Genda praktycznie nie mogli rzucać, bo jeden miał skręconą kostkę, drugi miał uraz pachwiny, a trzeci narzekał na bark. Starałem się więc ich oszczędzać i w tych ostatnich meczach nie grali, tylko jedynie Genda pomagał nam w obronie.

Cieszy strata mniejszej ilości bramek

Szkoleniowiec kwidzyńskich piłkarzy zadowolony jest przede wszystkim z poprawy gry obronnej naszego zespołu.

-Nie tracimy już po 30 bramek, tylko po dwadzieścia lub dwadzieścia parę – mówi trener MMTS. – Rzucamy też trochę więcej, co szczególnie widać było w meczach rozgrywanych drugiego dnia turnieju.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Ale przypał. Chyba nie wypłaci się do końca życia. No ale tak kończą frajerzy.Źródło komentarza: ZOBACZ [WIDEO] !!Ujawnienie kokainy wartej 5 mln zł efektem pracy trzech służb mundurowychAutor komentarza: haniaaTreść komentarza: tak o zsrowie trzeba dbać .... Produkty z konopi są mi naprawdę bliskie – i to nie tylko z ciekawości, ale przede wszystkim z własnego doświadczenia. Moja przygoda zaczęła się od bólu kręgosłupa, który towarzyszył mi praktycznie codziennie. Z początku ratowałam się klasykami – ketonal, inne przeciwbólowe – niestety, żołądek długo tego nie wytrzymał. W pewnym momencie bolało mnie już nie tylko plecy, ale też brzuch, dosłownie po wszystkim. Zaczęło się błędne koło – ból, stres, napięcie. Lekarze zaczęli mówić, że pewnie "sama sobie to nakręcam", że to psychosomatyka. Czułam się bezsilna. I wtedy – zupełnie przypadkiem – kuzyn dał mi namiar na Konopną Farmację z Poznania. Po rozmowie z panią farmaceutką dostałam polecenie: olej CBD 5% dekarboksylowany, 3 razy dziennie po 5 kropli. Do tego dorzuciła maść laurową z olejem konopnym, eukaliptusem i propolisem – cudo na ból pleców! Ale to nie wszystko – zaczęłam pić napar z passiflory i łykać olej z czarnuszki na żołądek. Efekt? Jakby ktoś zgasił ogień, który palił mnie od środka. Ból pleców się wyciszył, żołądek odetchnął, a ja zaczęłam normalnie funkcjonować. Coś, co wydawało się beznadziejne, zaczęło mieć sens. CBD naprawdę mi pomogło – nie jako cudowny lek na wszystko, ale jako realne wsparcie, które dało mi ulgę i spokój. Jeśli ktoś z Was się waha, polecam z serca – ale zawsze z głową i najlepiej po konsultacji z kimś, kto zna się na rzeczyŹródło komentarza: 7 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Światowy Dzień ZdrowiaAutor komentarza: DominikTreść komentarza: Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990Źródło komentarza: Na drodze zginął 59-letni motocyklistaAutor komentarza: ZuziaTreść komentarza: Bo książki, zwłaszcza kryminały to emocje. Po to są l. Szkoda, że zapominamy, że jest jeszcze druk i papier tylko gapimy się w te ekrany i scrollujemy shitŹródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowychAutor komentarza: BronekTreść komentarza: Świetne książki i szacunek za wspieranie lokalności i malychvijczyzn👍🙂Źródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowych
Reklama
Reklama
Reklama