czwartek, 26 czerwca 2025 12:24
Reklama
Reklama

Unihokeiści wrócili do gry

Uczniowie z klas sportowych Zespołu Szkół w Gardei rozpoczęli drugi sezon walki o mistrzostwo Polski w unihokeju. W nowym sezonie drużyna przeszła do wyższej kategorii wiekowej, rywalizując w gronie juniorów młodszych. Nadal jednak zawodnicy będą najmłodszym rocznikiem w swojej kategorii. O medale będą walczyć z rywalami starszymi o dwa lata.
Unihokeiści wrócili do gry

Drużyna z Gardei w ubiegłorocznych rozgrywkach, a także w tym sezonie występuje jako Energa Osowa Gdańsk. Wspólnie z zawodnikami z Osowej tworzą jedną drużynę. Dzięki temu, gardejscy unihokeiści mogą liczyć na finansowe wsparcie energetycznego sponsora. Poza unihokeistami z Gdańska i Gardei, w pierwszych zawodach wzięły udział drużyny z Wierzchowa (mistrz Polski z zeszłego roku w kat. młodzików), Grzmiącej (woj. zachodniopomorskie) oraz Sicienka (woj. kujawsko-pomorskie). Pierwszy mecz drużyna Osowej zagrała z przeciwnikami z Sicienka. Już pierwsze minuty meczu pokazały, że w tej kategorii wiekowej ich koledzy grają nieco inaczej. Potwierdził to również Marek Ścibiński, trener gardejskich unihokeistów.

Trzeba grać szybciej i agresywniej

-Już pierwsze minuty meczu z Sicienka pokazały, że moi podopieczni muszą grać szybciej i niestety agresywniej. Do tego doszedł dłuższy czas gry. Pierwszy mecz zakończył się dla nas pozytywnie, bowiem wygraliśmy to spotkanie 5:3. Niestety, w kolejnych dwóch meczach swoją wyższość pokazali nasi przeciwnicy – powiedział Marek Ścibiński.

Niewiele zabrakło do remisu

Drugi mecz podopieczni Ścibińskiego zagrali z zawodnikami z Grzmiącej. Na kwadrans przed końcowym gwizdkiem przegrywali 8:4, jednak w chłopaków z Gardei i Gdańska wstąpiły nowe siły. Na minutę przed końcem przegrywali już zaledwie jedną bramką – 8:7. Do doprowadzenia do remisu zabrakło jednak czasu. Ostatni mecz zawodnicy Energii rozegrali z drużyną z Wierzchowa. Bardziej doświadczeni zawodnicy z woj. zachodniopomorskiego, których trenerem jest trener kadry narodowej kobiet, pokazali swoją wyższość wygrywając ostatecznie 8:5.

Drużyna z Gardei w pierwszym turnieju wystąpiła w składzie: Andrzej Sabiszewski, Daniel Palczewski, Karol Gryglewski, Kacper Kurzawa, Patryk Kryger, Patryk Sokołowski, Bartosz Prokofij.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

KOMENTARZE
Autor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Ale przypał. Chyba nie wypłaci się do końca życia. No ale tak kończą frajerzy.Źródło komentarza: ZOBACZ [WIDEO] !!Ujawnienie kokainy wartej 5 mln zł efektem pracy trzech służb mundurowychAutor komentarza: haniaaTreść komentarza: tak o zsrowie trzeba dbać .... Produkty z konopi są mi naprawdę bliskie – i to nie tylko z ciekawości, ale przede wszystkim z własnego doświadczenia. Moja przygoda zaczęła się od bólu kręgosłupa, który towarzyszył mi praktycznie codziennie. Z początku ratowałam się klasykami – ketonal, inne przeciwbólowe – niestety, żołądek długo tego nie wytrzymał. W pewnym momencie bolało mnie już nie tylko plecy, ale też brzuch, dosłownie po wszystkim. Zaczęło się błędne koło – ból, stres, napięcie. Lekarze zaczęli mówić, że pewnie "sama sobie to nakręcam", że to psychosomatyka. Czułam się bezsilna. I wtedy – zupełnie przypadkiem – kuzyn dał mi namiar na Konopną Farmację z Poznania. Po rozmowie z panią farmaceutką dostałam polecenie: olej CBD 5% dekarboksylowany, 3 razy dziennie po 5 kropli. Do tego dorzuciła maść laurową z olejem konopnym, eukaliptusem i propolisem – cudo na ból pleców! Ale to nie wszystko – zaczęłam pić napar z passiflory i łykać olej z czarnuszki na żołądek. Efekt? Jakby ktoś zgasił ogień, który palił mnie od środka. Ból pleców się wyciszył, żołądek odetchnął, a ja zaczęłam normalnie funkcjonować. Coś, co wydawało się beznadziejne, zaczęło mieć sens. CBD naprawdę mi pomogło – nie jako cudowny lek na wszystko, ale jako realne wsparcie, które dało mi ulgę i spokój. Jeśli ktoś z Was się waha, polecam z serca – ale zawsze z głową i najlepiej po konsultacji z kimś, kto zna się na rzeczyŹródło komentarza: 7 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Światowy Dzień ZdrowiaAutor komentarza: DominikTreść komentarza: Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990Źródło komentarza: Na drodze zginął 59-letni motocyklistaAutor komentarza: ZuziaTreść komentarza: Bo książki, zwłaszcza kryminały to emocje. Po to są l. Szkoda, że zapominamy, że jest jeszcze druk i papier tylko gapimy się w te ekrany i scrollujemy shitŹródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowychAutor komentarza: BronekTreść komentarza: Świetne książki i szacunek za wspieranie lokalności i malychvijczyzn👍🙂Źródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowych
Reklama
Reklama
Reklama