piątek, 27 czerwca 2025 03:53
Reklama
Reklama

Rzeka Liwa znowu nie płynie

Rzeka Liwa znowu nie płynie. Jej koryto na 9 km odcinku od jeziora Gaudy do jeziora Dzierzgońskiego jest puste. O fakcie tym poinformowali nas Czytelnicy „Kuriera Kwidzyńskiego”. -Jest to klęska ekologiczna, a nikt się tym nie interesuje – mówi Marek Szulc, burmistrz Prabut.
Rzeka Liwa znowu nie płynie

Od ubiegłego roku w Liwie systematycznie brakuje wody na odcinku: jezioro Gaudy – jezioro Dzierzgońskie. Ubiegłoroczne działania prabuckich władz samorządowych, w tym interwencje pomorskich parlamentarzystów i Ministerstwa Ochrony Środowiska spowodowały, że woda na pewien czas się pojawiła. W tym roku sytuacja jednak się powtarza, chociaż na liczbę dni deszczowych nie możemy raczej narzekać.

To katastrofa ekologiczna

O braku wody w korycie Liwy poinformował nas nasz Czytelnik, który nie krył swego oburzenia takim stanem rzeczy.
-Ekolodzy walczą o jakiegoś pajączka, nie pozwalają budować dróg czy mostów, a tu, na miejscu, w naszym powiecie, mamy do czynienia z katastrofą ekologiczną. Wyginęły już raki, miętusy i inne ryby, ale nikt się tym nie interesuje. Przecież ta rzeka zasila jezioro Dzierzgoń, a później Liwieniec. Tam jest rezerwat przyrody, a brak świeżej, natlenionej wody może doprowadzić, tak jak w ubiegłym roku, do śnięcia ryb. Brak wody w Liwie zgłaszałem już na Policji, byłem też u burmistrza. Chyba trzeba zawiadomić ministra Ziobro, aby woda ponownie wróciła do koryta Liwy – stwierdził poirytowany mieszkaniec Prabut.

Zamiast nurtu rzeki jedynie kałuże wody

Postanowiliśmy sprawdzić jak w rzeczywistości wygląda koryto rzeki Liwy w Prabutach. Rzeka przepływa m.in. pod ulicą Rypińską, gdzie aktualnie trwają prace na tamtejszym moście. Wody w korycie rzeki rzeczywiście tam nie ma. Na pobliskich zakolach rzeki co prawda jest jej jeszcze trochę, ale nie wygląda to na rzekę tylko spore kałuże.  

Burmistrz Prabut nie kryje swego oburzenia tym, że Liwa ponownie zniknęła.
-Tegoroczna aura pogodowa, w porównaniu z ubiegłoroczną suszą, jest wyjątkowo deszczowa. Wody w rzece nie powinno więc brakować. Jest niestety inaczej – mówi burmistrz Marek Szulc.

Jak się okazuje za brak wody w korycie rzeki odpowiadają dwie przyczyny: bobry, które budują tamy w jej górnym biegu  i jaz znajdujący się na jeziorze Gaudy. W ubiegłym roku władze Prabut doszli jednak do porozumienia z zarządcą jeziora Gaudy, że jaz na tym zbiorniku wodnym będzie otwarty tak, aby woda powróciła do Liwy.  Ponadto, miały być także usuwane tamy budowane przez bobry.

Bobrowe tamy nie zostały rozebrane

Niestety choć minął już rok, problem nadal istnieje. W szczególności dotyczy 9 km odcinka rzeki ciągnącego się od jeziora Gaudy do jeziora Dzierzgoń. Na końcu tzw. Bagien Karolewskich znajdują się bowiem tamy bobrowe. Warto w tym miejscu dodać, że między jeziorami znajduje się niewielki spadek koryta rzeki, więc woda w tej części płynie dość słabo i nawet niewielkie jej zatrzymanie powoduje, że wody po prostu zaczyna brakować.

-Zgłosiliśmy sprawę do Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Gospodarki Wodnej, oddział w Ostródzie i tamy miały zostać rozebrane do 19 lipca – mówi burmistrz M. Szulc. – Niestety tak się nie stało. Rozmawialiśmy także z dyrekcją Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Gospodarki Wodnej w Olsztynie, żeby wymogli na ostródzkim oddziale rozbiórkę tych tam. Niestety bez reakcji. Jeśli tamy nie zostaną rozebrane chcemy zgłosić sprawę do prokuratury w Iławie. Jest to klęska ekologiczna na odcinku 9 km, a nikt się tym nie interesuje.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

ja nie mogę 26.10.2016 08:46
Rzetelność dziennikarska poraża. Już na samym wstępie błąd. Od jeziora Gaudy do jeziora Dzierzgońskiego jest dobre ponad 20 km jak nie 30, ale na pewno nie 9

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
01.09.2016 19:13
Ludzie, czy ktoś widział żeby BOBRY budowały zapory i tamy z żelaza i betonu!!!!

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
01.09.2016 19:06
Mam pomysł ;BOBRY ZBUDUJĄ nowy most!!!!!

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Zenek 04.08.2016 12:41
Od kiedy woda przeszkadza w budowie mostu ?

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Deny Aka Jones 29.07.2016 05:58
Jaka Klęska ? po prostu zrobili tamę na danym kilometrze bo budują nowy most na rypińskiej w Prabutach.Geniusze ;]

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
KOMENTARZE
Autor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Ale przypał. Chyba nie wypłaci się do końca życia. No ale tak kończą frajerzy.Źródło komentarza: ZOBACZ [WIDEO] !!Ujawnienie kokainy wartej 5 mln zł efektem pracy trzech służb mundurowychAutor komentarza: haniaaTreść komentarza: tak o zsrowie trzeba dbać .... Produkty z konopi są mi naprawdę bliskie – i to nie tylko z ciekawości, ale przede wszystkim z własnego doświadczenia. Moja przygoda zaczęła się od bólu kręgosłupa, który towarzyszył mi praktycznie codziennie. Z początku ratowałam się klasykami – ketonal, inne przeciwbólowe – niestety, żołądek długo tego nie wytrzymał. W pewnym momencie bolało mnie już nie tylko plecy, ale też brzuch, dosłownie po wszystkim. Zaczęło się błędne koło – ból, stres, napięcie. Lekarze zaczęli mówić, że pewnie "sama sobie to nakręcam", że to psychosomatyka. Czułam się bezsilna. I wtedy – zupełnie przypadkiem – kuzyn dał mi namiar na Konopną Farmację z Poznania. Po rozmowie z panią farmaceutką dostałam polecenie: olej CBD 5% dekarboksylowany, 3 razy dziennie po 5 kropli. Do tego dorzuciła maść laurową z olejem konopnym, eukaliptusem i propolisem – cudo na ból pleców! Ale to nie wszystko – zaczęłam pić napar z passiflory i łykać olej z czarnuszki na żołądek. Efekt? Jakby ktoś zgasił ogień, który palił mnie od środka. Ból pleców się wyciszył, żołądek odetchnął, a ja zaczęłam normalnie funkcjonować. Coś, co wydawało się beznadziejne, zaczęło mieć sens. CBD naprawdę mi pomogło – nie jako cudowny lek na wszystko, ale jako realne wsparcie, które dało mi ulgę i spokój. Jeśli ktoś z Was się waha, polecam z serca – ale zawsze z głową i najlepiej po konsultacji z kimś, kto zna się na rzeczyŹródło komentarza: 7 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Światowy Dzień ZdrowiaAutor komentarza: DominikTreść komentarza: Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990Źródło komentarza: Na drodze zginął 59-letni motocyklistaAutor komentarza: ZuziaTreść komentarza: Bo książki, zwłaszcza kryminały to emocje. Po to są l. Szkoda, że zapominamy, że jest jeszcze druk i papier tylko gapimy się w te ekrany i scrollujemy shitŹródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowychAutor komentarza: BronekTreść komentarza: Świetne książki i szacunek za wspieranie lokalności i malychvijczyzn👍🙂Źródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowych
Reklama
Reklama
Reklama