niedziela, 29 czerwca 2025 11:47
Reklama
Reklama

Pobiegną tropem wilczym

4 marca 2018 roku, już po raz szósty „Fundacja Wolność i Demokracja” organizuje imprezę sportową „Tropem Wilczym. Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych”. Z tej okazji, w Gardei odbędą się dwa biegi. Pierwszy bieg rodzinny będzie liczył dokładnie 1963 metry. Drugi bieg, dla miłośników znacznie większych dystansów to trasa licząca 10 km. Patronat medialny nad imprezą objął Kurier Kwidzyński i portal www.kwidzyn1.pl
Pobiegną tropem wilczym
W piątym biegu wystartowało ponad 200 osób.

Autor: Ryszard Bartosiak/Kurier Kwidzyński/Archiwum

Tropem Wilczym. Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych” - to niezwykła sportowa impreza. W naszym kraju jest już organizowana po raz szósty. Data biegu też nie jest przypadkowa bowiem 1 marca obchodzony jest Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Partnerem lokalnym biegu jest Gminny Ośrodek Kultury. Dla Emiliana Jaworowicza organizacja tak dużej imprezy sportowej to nie tylko wyróżnienie ale również duże wyzwanie.

Zostało jeszcze około 70 wolnych miejsc

-4 marca 2018 roku w całej Polsce i po raz trzeci w Gardei odbędzie się „Tropem Wilczym - Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych”, organizowany przez „Fundację Wolność i Demokracja”. Partnerem lokalnym biegu jest nasz ośrodek. Informacja o zapisach jest już udostępniona na stronie internetowej ośrodka kultury www.gokgardeja.naszgok.pl. Do biegu pozostało trochę czasu ale warto się już dziś zapisać. Aktualnie dysponujemy jeszcze około 50 wolnymi miejscami. Tak jak w ubiegłym roku osoby dorosłe chcące wystartować w biegu będą musiały wnieść opłatę startową a wynosi ona 15 zł. Udział dzieci jest bezpłatny. Szczegóły na bieżąco zamieszczamy na stronie internetowej ośrodka kultury www.gokgardeja.naszgok.pl Aktualne informacje związane z biegiem będą publikowane także na Facebooku: Tropem Wilczym. Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych – Gardeja – informuje Emilian Jaworowicz dyrektor GOK w Gardei.

Pierwszy bieg to trasa licząca 1963 metry, drugi 10 km

Jak zapewniają organizatorzy, w ramach opłaty startowej będzie prowadzony pomiar czasu, każdy zawodnik otrzyma posiłek regeneracyjny po biegu i ciepły napój w trakcie zawodów. Dla wszystkich uczestników biegu przewidziano pakiet startowy zawierający: koszulkę, medal, torbę oraz materiały promocyjne. Dla zwycięzców w biegu głównym na 10 km będą puchary oraz dyplomy. Organizatorzy, dla zawodników przygotują dwie trasy. Pierwszy bieg mający charakter biegu rodzinnego to trasa licząca 1963 metry. Ta cyfra nie jest przypadkowa, bowiem nawiązuje ona do daty śmierci ostatniego Żołnierza Wyklętego Józefa Franczaka ps. „Laluś”. Prawdziwe ściganie będzie miało miejsce podczas drugiego biegu liczącego10 km. Patronat medialny nad imprezą objął Kurier Kwidzyński i portal www.kwidzyn1.pl


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

KOMENTARZE
Autor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Ale przypał. Chyba nie wypłaci się do końca życia. No ale tak kończą frajerzy.Źródło komentarza: ZOBACZ [WIDEO] !!Ujawnienie kokainy wartej 5 mln zł efektem pracy trzech służb mundurowychAutor komentarza: haniaaTreść komentarza: tak o zsrowie trzeba dbać .... Produkty z konopi są mi naprawdę bliskie – i to nie tylko z ciekawości, ale przede wszystkim z własnego doświadczenia. Moja przygoda zaczęła się od bólu kręgosłupa, który towarzyszył mi praktycznie codziennie. Z początku ratowałam się klasykami – ketonal, inne przeciwbólowe – niestety, żołądek długo tego nie wytrzymał. W pewnym momencie bolało mnie już nie tylko plecy, ale też brzuch, dosłownie po wszystkim. Zaczęło się błędne koło – ból, stres, napięcie. Lekarze zaczęli mówić, że pewnie "sama sobie to nakręcam", że to psychosomatyka. Czułam się bezsilna. I wtedy – zupełnie przypadkiem – kuzyn dał mi namiar na Konopną Farmację z Poznania. Po rozmowie z panią farmaceutką dostałam polecenie: olej CBD 5% dekarboksylowany, 3 razy dziennie po 5 kropli. Do tego dorzuciła maść laurową z olejem konopnym, eukaliptusem i propolisem – cudo na ból pleców! Ale to nie wszystko – zaczęłam pić napar z passiflory i łykać olej z czarnuszki na żołądek. Efekt? Jakby ktoś zgasił ogień, który palił mnie od środka. Ból pleców się wyciszył, żołądek odetchnął, a ja zaczęłam normalnie funkcjonować. Coś, co wydawało się beznadziejne, zaczęło mieć sens. CBD naprawdę mi pomogło – nie jako cudowny lek na wszystko, ale jako realne wsparcie, które dało mi ulgę i spokój. Jeśli ktoś z Was się waha, polecam z serca – ale zawsze z głową i najlepiej po konsultacji z kimś, kto zna się na rzeczyŹródło komentarza: 7 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Światowy Dzień ZdrowiaAutor komentarza: DominikTreść komentarza: Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990Źródło komentarza: Na drodze zginął 59-letni motocyklistaAutor komentarza: ZuziaTreść komentarza: Bo książki, zwłaszcza kryminały to emocje. Po to są l. Szkoda, że zapominamy, że jest jeszcze druk i papier tylko gapimy się w te ekrany i scrollujemy shitŹródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowychAutor komentarza: BronekTreść komentarza: Świetne książki i szacunek za wspieranie lokalności i malychvijczyzn👍🙂Źródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowych
Reklama
Reklama
Reklama