wtorek, 17 czerwca 2025 18:52
Reklama

POLICJA OSTRZEGA – UWAGA NA DOMOKRĄŻCÓW!

Policjanci z Kwidzyna poszukują dwóch sprawczyń kradzieży, do której doszło w jednym z domów na terenie Prabut. Starsza kobieta, oglądając oferowane do sprzedaży firany, nie zauważyła, że jest okradana. Po raz kolejny ostrzegamy przed oszustami, którzy bez skrupułów manipulują starszymi osobami i odbierają oszczędności ich życia. Nie wpuszczajmy do mieszkań obcych dla nas osób. Bądźmy też czujni i nie przekazujmy żadnych pieniędzy osobom nieznanym.
POLICJA OSTRZEGA – UWAGA NA DOMOKRĄŻCÓW!

W ostatnich dniach do Komisariatu Policji w Prabutach  zgłosiła się starsza kobieta, która powiadomiła o kradzieży pieniędzy dokonanej przez tzw.”domokrążców”. Dwie kobiety obcej narodowości okradły mieszkankę gminy Prabuty, gdy pod pretekstem sprzedaży firan weszły do środka mieszkania i splądrowały je, kradnąc znaczną kwotę pieniędzy oraz biżuterię.

Policjanci apelują do wszystkich mieszkańców powiatu o zwracanie uwagi na kręcące się po osiedlu czy wsi osoby, również te obcej narodowości, osoby dłużej przesiadujące w samochodach na obcych numerach rejestracyjnych lub bez tablic rejestracyjnych.

Zachęcamy do rozmów z osobami starszymi o różnych metodach oszustw. Tylko dzięki temu, poprzez uprzedzenie pewnych faktów, jesteśmy w stanie uczulić starszych członków naszych rodzin o sposobach wyłudzania pieniędzy. Fałszywy wnuczek, policjant, córka, akwizytor – o kim byśmy nie wspomnieli, cel ich działania jest ten sam – odebrać oszczędności całego życia. Dlatego apelujemy, by przestrzegać starszych członków naszych rodzin przed oszustami i metodami ich działań a jest ich naprawdę wiele.

I tak np. na terenie naszego województwa fałszywy policjant kazał kobiecie iść do banku, wypłacić pieniądze i robić wszytko zgodnie z instrukcjami, które będzie jej przekazywał na bieżąco przez telefon. Seniorka postąpiła zgodnie z instruktażem przekazanym przez oszusta, wypłaciła pieniądze i pozostawiła je pod samochodem we wskazanym przez sprawcę miejscu. Kobieta straciła kilkadziesiąt tysięcy złotych. Gdy zorientowała się, że padła ofiarą oszustów żerujących na osobach starszych.

            Pamiętajmy, że POLICJANCI nigdy i pod żadnym pozorem nie zwracają się z prośbą o przekazanie żadnych kwot pieniędzy. Tego rodzaju sytuacje są dowodem na to, że mamy do czynienia z oszustami. Niestety dopiero po wszystkim ofiara orientuje się, że została oszukana. Bardzo często przekazują oszustom oszczędności swojego życia, a nawet zaciągają kredyty.

Oszustwa „na wnuczka” i „na policjanta”, to oszustwa, w których ofiarami są przeważnie osoby starsze. Metoda działania przestępców w takich przypadkach za każdym razem jest bardzo podobna. Najczęściej wyszukują osobę, jej adres i numer telefonu w książce telefonicznej, po czym nawiązują kontakt. Podają się za członka rodziny: wnuczka, kolegę, przyjaciela, a ostatnio najczęściej policjanta. W tym ostatnim przypadku informują najczęściej, że prowadzą akcję przeciwko przestępcom, którzy okradają ludzi z oszczędności ich życia. Do tego prowadzą rozmowę w taki sposób, że osoba pokrzywdzona jest przekonana, że rozmawia z prawdziwym policjantem. Coraz częściej fałszywi policjanci przez kilka dni kontaktują się ze swoją ofiarą, aby siebie uwiarygodnić i zabraniają swojej ofierze rozmawiać na ten temat z bliskimi i znajomymi, dlatego zawsze powinniśmy pamiętać o tym, że:

Policjanci nigdy nie dzwonią w takich przypadkach, jak opisują to oszuści podający się za policjantów i nigdy nie żądają wypłaty pieniędzy.

Nigdy tez nie informują o przeprowadzanych przez siebie „tajnych” akcjach. Jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości zawsze możemy zadzwonić na Policję. 112 to numer alarmowy, pod którym mogą Państwo uzyskać pomoc.

Przypominamy:

Oszuści i złodzieje wciąż szukają nowych sposobów na to, aby się wzbogacić. Często wykorzystują życzliwość i otwartość starszych osób. Pukają do drzwi seniorów, wykazują zainteresowanie ich sprawami. Podają się za pracowników różnych instytucji, m.in. ZUS-u, ośrodka pomocy społecznej – takich, z których świadczeń starsze osoby korzystają. Złodzieje w ten sposób zdobywają zaufanie i przychylność seniorów. Zdarza się, tak jak w opisanym przypadku, że podszywają się pod pracownika wodociągów, sprzedawców prądu czy usług teleinformatycznych. Szukają różnych sposobów, by starsze osoby wpuściły ich domu. Wówczas stosują różne taktyki manipulacji, odwracają uwagę i kradną pieniądze czy też biżuterię.

Przed otwarciem drzwi:

- upewnijmy się, że osoba, która tam stoi jest nam znana, a jeśli nie, to zapytajmy o cel wizyty. Poproś o okazanie dowodu tożsamości, legitymacji służbowej czy identyfikatora. Uczciwej osoby nie zrazi takie postępowanie powodowane ostrożnością. Zadzwoń do instytucji, która tę osobę do nas przysłała, a jeśli nie jesteśmy tego sprawdzić, nie wpuszczajmy nikogo do mieszkania.

- w razie wątpliwości należy umówić się na inny termin, sprawdzając uprzednio w administracji osiedla lub innej odpowiedniej instytucji wiarygodność osoby pukającej do drzwi (jeśli osoba podaje się za przedstawiciela administracji lub innej odpowiedniej instytucji).

- w sytuacji, gdy osoba staje się natarczywa, natychmiast należy zadzwonić na policję lub zaalarmować otoczenie,

- jeśli jesteś w domu sam, a nawet z całą rodziną, zamykaj drzwi na klucz. To przecież drobiazg, a może ustrzec od tego, że do mieszkania nie wejdą obcy ludzie,

- należy sobie uświadomić, że mogą znaleźć się osoby, które będą chciały wykorzystać każdy moment i okraść mieszkanie. Takie osoby chodzą po klatkach bloków, posesjach, gospodarstwach na wsiach i robią rozpoznanie,

- otwarte bramy i wjazdy na podwórko pozwalają sprawcom pokonywać w łatwy sposób to, co by normalnie utrudniało wejście, gdyby były one zamknięte. Sen, czy drzemka, wyjście nawet chwilowe na ogród, do piwnicy, czy wokół domu i nie zamykanie drzwi powodują, że może wejść ktoś nieproszony,

- sprawcy, którzy zostali przyłapani na wejściu do mieszkania, czy domu, opowiadają wymyślone historyjki, że pomylili adresy, że kogoś szukają, coś skupują, sprzedają, czy zbierają,

- takie sytuacje powinny wzbudzić czujność. Mając jakiekolwiek podejrzenia, trzeba zapamiętać jak najwięcej szczegółów tzn. rysopis, ubiór oraz jak najszybciej powiadomić policję,

- pamiętaj złodziejem może być zarówno kobieta, mężczyzna, a nawet osoby nieletnie!


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Ale przypał. Chyba nie wypłaci się do końca życia. No ale tak kończą frajerzy.Źródło komentarza: ZOBACZ [WIDEO] !!Ujawnienie kokainy wartej 5 mln zł efektem pracy trzech służb mundurowychAutor komentarza: haniaaTreść komentarza: tak o zsrowie trzeba dbać .... Produkty z konopi są mi naprawdę bliskie – i to nie tylko z ciekawości, ale przede wszystkim z własnego doświadczenia. Moja przygoda zaczęła się od bólu kręgosłupa, który towarzyszył mi praktycznie codziennie. Z początku ratowałam się klasykami – ketonal, inne przeciwbólowe – niestety, żołądek długo tego nie wytrzymał. W pewnym momencie bolało mnie już nie tylko plecy, ale też brzuch, dosłownie po wszystkim. Zaczęło się błędne koło – ból, stres, napięcie. Lekarze zaczęli mówić, że pewnie "sama sobie to nakręcam", że to psychosomatyka. Czułam się bezsilna. I wtedy – zupełnie przypadkiem – kuzyn dał mi namiar na Konopną Farmację z Poznania. Po rozmowie z panią farmaceutką dostałam polecenie: olej CBD 5% dekarboksylowany, 3 razy dziennie po 5 kropli. Do tego dorzuciła maść laurową z olejem konopnym, eukaliptusem i propolisem – cudo na ból pleców! Ale to nie wszystko – zaczęłam pić napar z passiflory i łykać olej z czarnuszki na żołądek. Efekt? Jakby ktoś zgasił ogień, który palił mnie od środka. Ból pleców się wyciszył, żołądek odetchnął, a ja zaczęłam normalnie funkcjonować. Coś, co wydawało się beznadziejne, zaczęło mieć sens. CBD naprawdę mi pomogło – nie jako cudowny lek na wszystko, ale jako realne wsparcie, które dało mi ulgę i spokój. Jeśli ktoś z Was się waha, polecam z serca – ale zawsze z głową i najlepiej po konsultacji z kimś, kto zna się na rzeczyŹródło komentarza: 7 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Światowy Dzień ZdrowiaAutor komentarza: DominikTreść komentarza: Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990Źródło komentarza: Na drodze zginął 59-letni motocyklistaAutor komentarza: ZuziaTreść komentarza: Bo książki, zwłaszcza kryminały to emocje. Po to są l. Szkoda, że zapominamy, że jest jeszcze druk i papier tylko gapimy się w te ekrany i scrollujemy shitŹródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowychAutor komentarza: BronekTreść komentarza: Świetne książki i szacunek za wspieranie lokalności i malychvijczyzn👍🙂Źródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowych
Reklama
Reklama
Reklama