poniedziałek, 16 czerwca 2025 01:42
Reklama

10. transport darów dla Ukrainy. 3,8 tys. km i 2,5 tony pomocy!

W dniach 28.10 – 3.11.2022 Tczew dla Ukrainy zrealizował swój 10. samodzielny transport humanitarny dla osób dotkniętych wojną na Ukrainie. Dwa busy z pomocą pokonały łącznie 3840 km do niedawno wyzwolonych miast Izium i Łymań. Przekazaliśmy łącznie 120 kartonów pomocy humanitarnej z żywnością, środkami higienicznymi i medycznymi o łącznej wadze 2,5 tony. Dodatkowo, w związku ze zbliżająca się zimą, podarowaliśmy 750 termoforów miejscowej ludności.
10. transport darów dla Ukrainy. 3,8 tys. km i 2,5 tony pomocy!

Autor: Tczew dla Ukrainy

Dzięki wsparciu mieszkańców Witten, poprzez Towarzystwo Przyjaźni Tczew – Witten, otrzymaliśmy środki finansowe, które przeznaczyliśmy na zakup pomocy. Zakupiliśmy żywność, którą podzieliśmy na pakiety dla rodzin. Łącznie stworzyliśmy 200 pakietów zawierających 7,5 kg żywności każdy: makaron, kasza, sól, ryż, cukier, herbata, konserwy mięsne, płatki śniadaniowe, dżem i słodycze.

Dzięki wsparciu mieszkańców naszego miasta i zbiórce internetowej, zgromadziliśmy dodatkowe środki finansowe, które przeznaczyliśmy na zakup świec i zapałek bardzo potrzebnych w miastach pozbawionych prądu oraz na koszty paliwa. Pomoc finansowa od Salonu Fryzjerskiego Grażyna została przeznaczona na zakup potrzebnych leków w okresie jesienno – zimowym, w które pomogła nam się zaopatrzyć Apteka NovaClinica. Tradycyjnie otrzymaliśmy dary rzeczowe: środki medyczne od Przychodni Rogowscy, mleko i żywność dla dzieci od Szpitali Tczewskich i dr. Katarzyny Gajdus, Zespół Szkół Rolniczych przekazał środki higieniczne, firma Natan agregat prądotwórczy, a firma Metrox Plast przekazała 750 termoforów. Żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej przekazali wojskowe racje żywnościowe, które otrzymali żołnierze obrony terytorialnej Ukrainy. Auta do transportu użyczyli nam po raz kolejny Maciej Kasiarz Gościniec & Hotel nad Wisłą oraz Łukasz Huszczo ARC – Studio. Wyruszyliśmy w składzie: Łukasz Brządkowski, Tomasz Brzyski, Adam Jagodda, Józef Pakizer oraz wolontariusz z Holandii Maico de Haan.


Wsparcie medyczne i żywność dla dzieci przekazaliśmy w punkcie pomocy humanitarnej w Iziumie. Pozostała część pomocy rozdawaliśmy mieszkańcom osobiście, bezpośrednio w zniszczonych wioskach. Potrzeby ludności są bardzo duże, bo Rosjanie wycofali się rabując domy i mieszkania. Szczególnie dotkliwe, wobec zbliżającej się zimy, są zniszczenia domów, infrastruktury grzewczej i elektrycznej. Ludzie nie mają czym ogrzać i oświetlić domów. W trakcie naszego wyjazdu miasta, do których przyjechaliśmy (Charków) były obiektem ataku rakietowego wojsk rosyjskich. Przekazując pomoc zbliżyliśmy się na odległość 20 km od linii frontu, o czym świadczył dobrze słyszalny ostrzał artyleryjski. Teren wokół dróg był często zaminowany, a w ruinach znajdowało się dużo niewybuchów. Nie zmienia to naszego mocnego postanowienia pomocy dla walczącego o wolność narodu ukraińskiego i ofiarom okupacji rosyjskiej. Potrzeby są wciąż ogromne, dlatego planujemy kolejny wyjazd na Ukrainę, o ile uda nam się uzbierać odpowiednie środki finansowe.


 

Tekst i fot. Tczew dla Ukrainy



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Schlomo UbermannTreść komentarza: Ale przypał. Chyba nie wypłaci się do końca życia. No ale tak kończą frajerzy.Źródło komentarza: ZOBACZ [WIDEO] !!Ujawnienie kokainy wartej 5 mln zł efektem pracy trzech służb mundurowychAutor komentarza: haniaaTreść komentarza: tak o zsrowie trzeba dbać .... Produkty z konopi są mi naprawdę bliskie – i to nie tylko z ciekawości, ale przede wszystkim z własnego doświadczenia. Moja przygoda zaczęła się od bólu kręgosłupa, który towarzyszył mi praktycznie codziennie. Z początku ratowałam się klasykami – ketonal, inne przeciwbólowe – niestety, żołądek długo tego nie wytrzymał. W pewnym momencie bolało mnie już nie tylko plecy, ale też brzuch, dosłownie po wszystkim. Zaczęło się błędne koło – ból, stres, napięcie. Lekarze zaczęli mówić, że pewnie "sama sobie to nakręcam", że to psychosomatyka. Czułam się bezsilna. I wtedy – zupełnie przypadkiem – kuzyn dał mi namiar na Konopną Farmację z Poznania. Po rozmowie z panią farmaceutką dostałam polecenie: olej CBD 5% dekarboksylowany, 3 razy dziennie po 5 kropli. Do tego dorzuciła maść laurową z olejem konopnym, eukaliptusem i propolisem – cudo na ból pleców! Ale to nie wszystko – zaczęłam pić napar z passiflory i łykać olej z czarnuszki na żołądek. Efekt? Jakby ktoś zgasił ogień, który palił mnie od środka. Ból pleców się wyciszył, żołądek odetchnął, a ja zaczęłam normalnie funkcjonować. Coś, co wydawało się beznadziejne, zaczęło mieć sens. CBD naprawdę mi pomogło – nie jako cudowny lek na wszystko, ale jako realne wsparcie, które dało mi ulgę i spokój. Jeśli ktoś z Was się waha, polecam z serca – ale zawsze z głową i najlepiej po konsultacji z kimś, kto zna się na rzeczyŹródło komentarza: 7 kwietnia 2025 r. - Ważny dzień w kalendarzu. Światowy Dzień ZdrowiaAutor komentarza: DominikTreść komentarza: Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt, przekażę przydatne informacje tel. 664694990Źródło komentarza: Na drodze zginął 59-letni motocyklistaAutor komentarza: ZuziaTreść komentarza: Bo książki, zwłaszcza kryminały to emocje. Po to są l. Szkoda, że zapominamy, że jest jeszcze druk i papier tylko gapimy się w te ekrany i scrollujemy shitŹródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowychAutor komentarza: BronekTreść komentarza: Świetne książki i szacunek za wspieranie lokalności i malychvijczyzn👍🙂Źródło komentarza: Zabezpieczono pięć automatów do nielegalnych gier hazardowych
Reklama
Reklama
Reklama