Odkrywają tajemnice mezolitu

Wystawa „Mezolityczni zbieracze – łowcy w dorzeczu Dolnej Wisły”  przedstawia mezolit, który od pewnego czasu przestał być traktowany jako okres przejściowy pomiędzy paleolitem a neolitem. Zaczęto go natomiast rozumieć jako okres kontynuacji gospodarki zbieracko-łowiecko-rybackiej.

Tryb życia mezolitycznych społeczności wiązał się z częstymi wędrówkami. Ludność zamieszkiwała szałasy, których pozostałości są trudne do uchwycenia. Wpłynęło to znacznie na zróżnicowanie rekonstrukcji archeologicznych związanych z budownictwem tego okresu.

Na kwidzyńskiej wystawie zaprezentowano zabytki krzemienne znajdujące się w zbiorach Muzeum w Kwidzynie oraz harpun kościany odnaleziony w pobliskim Korzeniewie. Przybliżono również problematykę budownictwa, techniki i technologii wykonywania narzędzi oraz kulturę duchową społeczności mezolitycznych.

-Chciałam przybliżyć okres mezolitu, jako kolejny etap w życiu społeczności – mówi Joanna Jezierska, kurator wystawy. - W zeszłym roku zaczynałam od wystawy biżuteryjnej, a potem prezentowane były badania archeologiczne w Starym Dzierzgoniu, więc teraz postanowiłam pokazać narzędzia krzemienne zebrane w kwidzyńskich zbiorach. Ponieważ pochodzę z Korzeniewa, zainteresowałam się harpunem, który został znaleziony właśnie na terenie Korzeniewa i to był w zasadzie ten przyczynek do powstania tej wystawy.